Wszołek zrezygnował z transferu, bo zbyt mocno forsował go menedżer?

Wszołek zrezygnował z transferu, bo zbyt mocno forsował go menedżer?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Paweł Wszołek (fot. KAMIL PIKLIKIEWICZ / PRESSFOCUS / newspix.pl)Źródło:Newspix.pl
- Chłopak chyba się trochę wystraszył tej sytuacji. Widocznie menedżer zawodnika zbyt mocno forsował ten transfer - komentuje w rozmowie z serwisem kicker.de zamieszanie wokół Pawła Wszołka dyrektor sportowy Hannoveru 96 Jörg Schmadtke - podaje Sport.pl.
We wtorek media obiegła informacja o transferze Pawła Wszołka z Polonii Warszawa do Hannoveru 96. Transakcja warta 1,5 mln euro miała być już dopięta na ostatni guzik, a testy medyczne formalnością. Dzień później młody skrzydłowy jednak się rozmyślił. - Chłopak chyba się trochę wystraszył tej sytuacji. Widocznie menedżer zawodnika zbyt mocno forsował ten transfer - skomentował sytuację dla "Kickera" Jörg Schmadtke, dyrektor sportowy Hannoveru 96.

Jarosław Kołakowski - agent piłkarza - na podjęcie decyzji Wszołkowi dał niecałą dobę. We wtorek wieczorem piłkarz naradzał się z rodziną i znajomymi, a już w środę został wezwany do klubu, gdzie Kołakowski miał go dalej namawiać. Ostatecznie piłkarz zrezygnował.

"Kicker" twierdzi, że Wszołek mógł od razu wejść do pierwszego składu w miejsce kontuzjowanego Larsa Stindla. Nie wiadomo, czy młody skrzydłowy Polonii Warszawa dostanie jeszcze okazję na transfer do Hannoveru.

pr, Sport.pl, "Kicker"