Boniek: nie zamierzamy firmować prowizorki

Boniek: nie zamierzamy firmować prowizorki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zbigniew Boniek (fot. LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
Ja i moi współpracownicy swoimi nazwiskami nie zamierzamy firmować prowizorki - mówi Zbigniew Boniek w rozmowie z "Przeglądem Sportowym". Prezes PZPN jest zły na Rumunię, która złamała przepisy i jej mecz z Polską został anulowany przez FIFA.
Spotkania poza oficjalnymi terminami FIFA będą solidnie zaplanowane i obwarowane twardymi warunkami w umowie - zapowiada Boniek. Jeżeli jakaś federacja złamie regulamin - tak jak Rumuni, którzy przeprowadzili o jedną zmianę za dużo - będzie musiała ona zapłacić odszkodowanie.

- Wyszło źle i jestem wkurzony, bo łatwo dało się tego uniknąć. Przecież zamiast tej Rumunii można było zagrać spotkanie na przykład z Malagą. Myśli pan, że byłby to dla kibiców mniej atrakcyjny rywal? - pyta Boniek swojego rozmówcę.

pr, "Przegląd Sportowy"