Korona Kielce od stycznia nie przelała ani złotówki na konta zawodników i sztabu szkoleniowego - podaje "Fakt".
Prezes kieleckiego klubu, Tomasz Chojnowski, zaległości w wypłatach tłumaczy brakiem pieniędzy w klubowej kasie spowodowanym... zaległościami od sponsorów. Nieuregulowane pensje z tego roku nie mają jednak wpływu na to, czy klub otrzyma licencję na przyszły sezon.
Problemy finansowe Korony to nic nowego dla trenera zespołu, Leszka Ojrzyńskiego. – Miałem okazję się już przyzwyczaić do kłopotów z wypłatami. Z drugiej strony, to jest ekstraklasa, pewne rzeczy powinny być zagwarantowane. Wiadomo, że po to pracujesz, żeby zarabiać. Jesteś głową rodziny, odpowiadasz za nią - mówi "Faktowi" szkoleniowiec.
Kielecka Korona to kolejny polski klub, który ma problemy z wypłacaniem pieniędzy należnych zawodnikom. Kłopoty finansowe mają również Polonia Warszawa oraz mistrz Polski, Śląsk Wrocław.
pr, "Fakt"
Problemy finansowe Korony to nic nowego dla trenera zespołu, Leszka Ojrzyńskiego. – Miałem okazję się już przyzwyczaić do kłopotów z wypłatami. Z drugiej strony, to jest ekstraklasa, pewne rzeczy powinny być zagwarantowane. Wiadomo, że po to pracujesz, żeby zarabiać. Jesteś głową rodziny, odpowiadasz za nią - mówi "Faktowi" szkoleniowiec.
Kielecka Korona to kolejny polski klub, który ma problemy z wypłacaniem pieniędzy należnych zawodnikom. Kłopoty finansowe mają również Polonia Warszawa oraz mistrz Polski, Śląsk Wrocław.
pr, "Fakt"