Sir Alex Ferguson, który w klubie zawsze był nazywany przez swoich piłkarzy Bossem, zabronił zwracać się tak do siebie piłkarzom kilka godzin przed oficjalną informacją o odejściu - podaje "The Sun".
- Byliście wspaniali dla mnie. Osiągnęliśmy razem wiele wspaniałych rzeczy. Jeżeli to wszystko ma dla was jakieś znaczenie, mam do was ostatnią prośbę. Kiedy już odejdę i znowu się spotkamy, nie nazywajcie mnie już nigdy Bossem (szefem - przyp. red.). Mówcie do mnie jak chcecie. Nazywajcie mnie tak, jak mówiliście za moimi plecami przez lata, ale nie Boss - powiedział Ferguson do swoich zawodników.
Według "The Sun" Ferguson wygłosił swoją przemowę kilka godzin przed oficjalnym komunikatem o jego emeryturze. Szkot poinformował ponadto zawodników, że będą mieli nowego szefa i tylko jego powinni tak nazywać.
Nowym trenerem Manchesteru United będzie David Moyes. "Czerwone Diabły" nie uhonorowały Fergusona w jego ostatnim meczu zwycięstwem. W niedzielę Manchester na wyjeździe zremisował z West Bromwich Albion 5:5, choć prowadził trzema bramkami.
pr, "The Sun"
Według "The Sun" Ferguson wygłosił swoją przemowę kilka godzin przed oficjalnym komunikatem o jego emeryturze. Szkot poinformował ponadto zawodników, że będą mieli nowego szefa i tylko jego powinni tak nazywać.
Nowym trenerem Manchesteru United będzie David Moyes. "Czerwone Diabły" nie uhonorowały Fergusona w jego ostatnim meczu zwycięstwem. W niedzielę Manchester na wyjeździe zremisował z West Bromwich Albion 5:5, choć prowadził trzema bramkami.
pr, "The Sun"