Legia po zwycięstwie nad Lechem Poznań jest najpoważniejszym kandydatem do zdobycia mistrzowskiego tytułu w tym sezonie. Miasto proponuje, aby mistrzowska feta odbyła się na Placu Defilad - podaje Sport.pl.
- Zaproponowaliśmy klubowi, by kibice przeszli na plac Defilad, czyli miejsce kojarzące się od Euro z piłką nożną - tam jest wystarczająca przestrzeń do zabawy - tłumaczy Ewa Gawor, dyrektor miejskiego Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego.
Prezes Legii, Bogusław Leśnodorski, organizować imprezy nie chce. - Pomysłów na to jak zorganizować fetę jest wiele, na razie zastanawiamy się nad kilkoma, również tym z Placem Defilad. Czy klub może być organizatorem? Tu właśnie jest problem. Wszędzie na świecie organizatorem jest miasto. Czy mamy wziąć odpowiedzialność za 100 tys. ludzi? SKLW jako organizator? Zdziwiłbym się - mówi.
Legia zdobyła poprzednio mistrzostwa w 2002 i 2006 roku - każde świętowanie kończyło się zabawą kibiców na Starówce i dużymi zniszczeniami. Do mistrzowskiej fety może dość drugiego czerwca.
pr, Sport.pl
Prezes Legii, Bogusław Leśnodorski, organizować imprezy nie chce. - Pomysłów na to jak zorganizować fetę jest wiele, na razie zastanawiamy się nad kilkoma, również tym z Placem Defilad. Czy klub może być organizatorem? Tu właśnie jest problem. Wszędzie na świecie organizatorem jest miasto. Czy mamy wziąć odpowiedzialność za 100 tys. ludzi? SKLW jako organizator? Zdziwiłbym się - mówi.
Legia zdobyła poprzednio mistrzostwa w 2002 i 2006 roku - każde świętowanie kończyło się zabawą kibiców na Starówce i dużymi zniszczeniami. Do mistrzowskiej fety może dość drugiego czerwca.
pr, Sport.pl