Danijel Ljuboja szuka sobie nowego klubu po odejściu z Legii Warszawa. Serb w rozmowie z francuskim serwisem foot-express.com twierdzi, że zdobycie Pucharu Polski świętował popijając... colę.
Francuski dziennikarz w rozmowie z napastnikiem zasugerował, że ten jest jak wino - im starszy, tym lepszy. - Zawsze stawiałem na zdrowy tryb życia, uważam, że to sekret mojego sukcesu. Nawet po zwycięstwie z Pucharze Polski świętowałem przy coli - stwierdził Ljuboja.
Ljuboja wyjawił ponadto, że nie był w stanie porozumieć się z klubem w sprawie przedłużenia kontraktu i opuszcza Polskę. Serb miał już ofertę w grudniu z Nantes, ale wtedy nie puściła go Legia. Ljuboja przekonuje, że choć ma oferty obecnie z Kataru, Chin i Grecji, chce wrócić do Ligue 1.
Danijel Ljuboja po zdobyciu przez Legię Pucharu Polski został przyłapany przez prezesa klubu, Bogusława Leśnodorskiego, na zabawie do białego rana z Miroslavem Radoviciem w warszawskim klubie Enklawa. Został zawieszony i trenował z Młodą Ekstraklasą.
pr, foot-express.com
Ljuboja wyjawił ponadto, że nie był w stanie porozumieć się z klubem w sprawie przedłużenia kontraktu i opuszcza Polskę. Serb miał już ofertę w grudniu z Nantes, ale wtedy nie puściła go Legia. Ljuboja przekonuje, że choć ma oferty obecnie z Kataru, Chin i Grecji, chce wrócić do Ligue 1.
Danijel Ljuboja po zdobyciu przez Legię Pucharu Polski został przyłapany przez prezesa klubu, Bogusława Leśnodorskiego, na zabawie do białego rana z Miroslavem Radoviciem w warszawskim klubie Enklawa. Został zawieszony i trenował z Młodą Ekstraklasą.
pr, foot-express.com