FC Barcelona ma kłopot ze ściągnięciem światowej klasy stopera przed nadchodzącym sezonem. Najpierw transfer Thiago Silvy zablokowało PSG, teraz Chelsea odrzuciła opiewającą na 30 mln funtów ofertę za Davida Luiza - podaje "Daily Mail".
Choć Chelsea odrzuciła ofertę, kataloński klub nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Według "Daily Mail" Barcelona widzi w Luizie następcę Carlesa Puyola i może nawet podwyższyć kwotę transferu. Mistrzowie Hiszpanii wiedzą, że formacja defensywna jest aktualnie najsłabszą stroną ich zespołu. W zeszłym sezonie Duma Katalonii straciła dużo bramek w lidze, a w półfinale Ligi Mistrzów przegrała dwumecz z Bayernem Monachium aż 0:7.
Według "Daily Mail" szanse na przeprowadzenie transferu wynoszą 50 proc. Zachodnie media przypominają jednak, że zwolennikiem Brazylijczyka ma nie być nowy trener The Blues, Jose Mourinho. Na Camp Nou Luiz byłby trzecim - po Danim Alvesie i Neymarze - reprezentantem Brazylii.
pr, "Daily Mail"
Według "Daily Mail" szanse na przeprowadzenie transferu wynoszą 50 proc. Zachodnie media przypominają jednak, że zwolennikiem Brazylijczyka ma nie być nowy trener The Blues, Jose Mourinho. Na Camp Nou Luiz byłby trzecim - po Danim Alvesie i Neymarze - reprezentantem Brazylii.
pr, "Daily Mail"