Środowe zwycięstwo FC Barcelony nad Realem Sociedad w pierwszym półfinałowym meczu Pucharu Króla oglądało na Camp Nou mniej niż 40 tys. kibiców. Ich postawa zdenerwowała obrońcę mistrzów Hiszpanii Daniego Alvesa.
Brazylijski obrońca od pewnego czasu krytykuje postawę kibiców zgromadzonych na Camp Nou. Po sobotniej porażce u siebie z Valencią Alves przyznał, że na Camp Nou można się "poczuć jak na wyjazdowym meczu".
Przyzwyczajeni do ciągłego pasma sukcesów kibice katalońskiej drużyny w opinii Brazylijczyka nie wspierają zespołu w wystarczający sposób. W środę mecz z Realem Sociedad został rozegrany przy trybunach zapełnionych zaledwie do niespełna połowy.
- Ci, którzy nie przychodzą na stadion, nie są prawdziwymi kibicami. Każdy ma swoje zadanie do wykonania. Jeśli wątpicie w ten zespół to lepiej zostańcie w domu - powiedział ostro Alves.
W finale Copa del Rey FC Barcelona prawdopodobnie zmierzy się z Realem Madryt.
pr, Goal.com
Przyzwyczajeni do ciągłego pasma sukcesów kibice katalońskiej drużyny w opinii Brazylijczyka nie wspierają zespołu w wystarczający sposób. W środę mecz z Realem Sociedad został rozegrany przy trybunach zapełnionych zaledwie do niespełna połowy.
- Ci, którzy nie przychodzą na stadion, nie są prawdziwymi kibicami. Każdy ma swoje zadanie do wykonania. Jeśli wątpicie w ten zespół to lepiej zostańcie w domu - powiedział ostro Alves.
W finale Copa del Rey FC Barcelona prawdopodobnie zmierzy się z Realem Madryt.
pr, Goal.com