Sędzia Andre Marriner, który w meczu pomiędzy Chelsea i Arsenalem wyrzucił z boiska Kierana Gibbsa zamiast Alexa Oxlade-Chamberlaina przyznał, że do końca meczu cały czas rozmyślał o swoim błędzie.
– To stało się w 15. minucie meczu. Najlepsze co mogłem zrobić to skupić się dalej na swojej pracy. Cały czas jednak analizowałem to co się stało – powiedział Andre Marriner.
Władze Premier League postanowiły nie wymierzać sędziemu żadnej kary za fatalną pomyłkę. – Jestem szczęśliwy, że obdarzono mnie takim zaufaniem. Chcę dalej sędziować i już w najbliższej kolejce postaram się udowodnić, że potrafię prowadzić spotkania na wysokim poziomie – stwierdził Marriner.
W 15. minucie meczu pomiędzy "The Blues" i "The Gunners" Alex Oxlade-Chamberlain zagrał ręką w polu karnym i zablokował lot futbolówki do bramki. Sędzia słusznie od razu sięgnął po czerwony kartonik. Marriner pokazał go jednak Kieranowi Gibbsowi. Choć winowajca szybko się przyznał, swojej decyzji arbiter już nie zmienił. Chelsea wygrała to spotkanie 6:0.
łg, Goal.com
Władze Premier League postanowiły nie wymierzać sędziemu żadnej kary za fatalną pomyłkę. – Jestem szczęśliwy, że obdarzono mnie takim zaufaniem. Chcę dalej sędziować i już w najbliższej kolejce postaram się udowodnić, że potrafię prowadzić spotkania na wysokim poziomie – stwierdził Marriner.
W 15. minucie meczu pomiędzy "The Blues" i "The Gunners" Alex Oxlade-Chamberlain zagrał ręką w polu karnym i zablokował lot futbolówki do bramki. Sędzia słusznie od razu sięgnął po czerwony kartonik. Marriner pokazał go jednak Kieranowi Gibbsowi. Choć winowajca szybko się przyznał, swojej decyzji arbiter już nie zmienił. Chelsea wygrała to spotkanie 6:0.
łg, Goal.com