Maciej Rybus może wkrótce wynieść się z Tereka Grozny przejść do moskiewskiego Dynama. Do stolicy Rosji chce go sprowadzić Stanisław Czerczesow, który sprowadził go w 2012 roku do Tereka – podaje "Fakt".
Czerczesow kupił Rybusa za 3,2 mln euro z Legii w lutym 2012 roku. Teraz transfer z pewnością byłby jeszcze droższy. Czerczesow obecnie prowadzi Dynamo Moskwa i nie zapomniał o umiejętnościach polskiego pomocnika.
– Nigdy nie ukrywałem, że chciałbym zrobić krok do przodu, klauzula w umowie jest rozsądna jak na rosyjskie warunki. Jednak dopóki nic nie jest podpisane, zostaję w Groznym. Jeśli tak się stanie, też będę zadowolony. Wprawdzie w tym sezonie prawie do końca walczyliśmy o utrzymanie, to w kolejnym ma się to zmienić – skomentował całą sprawę Rybus.
"Fakt"
– Nigdy nie ukrywałem, że chciałbym zrobić krok do przodu, klauzula w umowie jest rozsądna jak na rosyjskie warunki. Jednak dopóki nic nie jest podpisane, zostaję w Groznym. Jeśli tak się stanie, też będę zadowolony. Wprawdzie w tym sezonie prawie do końca walczyliśmy o utrzymanie, to w kolejnym ma się to zmienić – skomentował całą sprawę Rybus.
"Fakt"