Prezes Legii: Naszymi rywalami mogą być Barcelona i Real

Prezes Legii: Naszymi rywalami mogą być Barcelona i Real

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dariusz Mioduski (fot. PIOTR KUCZA / newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
Dziś mamy 100 mln zł budżetu. Nie ma powodu, żeby za 5-7 lat nie było to 100 mln euro. Barceloną czy Realem nie będziemy, ale możemy grać w tej samej lidze. Oni mogą być naszymi rywalami - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" prezes Legii Warszawa Dariusz Mioduski.
Jeden z trzech współwłaścicieli stołecznego klubu opowiada w rozmowie z dziennikiem o drodze do zbudowania silnego klubu piłkarskiego. - Uznaliśmy, że kluczem jest dobranie odpowiednich ludzi. Samą konsekwencją w niecierpliwej polskiej piłce można wiele osiągnąć, i taki jest nasz pomysł na Legię w najbliższych latach. Później, jeśli wejdziemy na pewien poziom sportowy, to ograniczeniem mogą się okazać pieniądze. Legia ma jednak potencjał, by się rozwijać przez zwiększanie przychodów - przekonuje Mioduski.

Według przedsiębiorcy Legia ma szanse, aby za kilka lat rywalizować nawet z gigantami światowego futbolu. - Dziś mamy 100 mln zł budżetu. Nie ma powodu, żeby za 5-7 lat nie było to 100 mln euro. Barceloną czy Realem nie będziemy, ale możemy grać w tej samej lidze. Oni mogą być naszymi rywalami - twierdzi.

"Gazeta Wyborcza"