W związku z tym, że Pep Guardiola nie przedłużył kontraktu z Bayernem Monachium, spekulacje na temat jego przyszłości wciąż trwają. Jedna z plotek głosi, że Hiszpan zostanie selekcjonerem Kataru – podaje Sport.pl.
Kontrakt wiążący Guardiolę z niemiecką drużyną obowiązuje do 2016 roku. Choć Hiszpanowi zaproponowano jego przedłużenie, na razie nie zgodził się na to. Jak podają „France Football” oraz niemieckie media, może to być związane z tym, iż po zakończeniu pracy w Bayernie, Guardiola zdecyduje się na przygotowanie reprezentacji Kataru do mistrzostw świata, które odbywać się tam będą w 2022 roku.
To podobno nie pierwszy raz, gdy trener otrzymał propozycję pracy z Katarczykami. Wcześniej proponowano mu tę posadę, gdy jeszcze pracował w Barcelonie, jednak wtedy ją odrzucił. Obecnie zaproponowano mu ponad 10 milionów euro rocznie. Guardiola pod koniec kariery piłkarskiej był już związany z Katarem – grał w klubie Al-Ahli.
Inne zdanie na temat przyszłości Guardioli ma jego biograf. – Jeśli miałbym cokolwiek przypuszczać, to po Bayernie Guardiola będzie pracował w Anglii, a potem, za osiem-dziesięć lat, obejmie reprezentację narodową – twierdzi Marti Perarnau.
W ostatnim czasie Guardiola pojawiał się na łamach niemieckich mediów nie tylko w kontekście swojej ewentualnej pracy w Katarze, ale również z podejrzeniami, iż mógł być przekupiony, by poprzeć kandydaturę tego kraju jako organizatora MŚ 2022. „Bild” sugeruje, iż trener mógł dostać za to od Katarczyków nawet 11 milionów euro. Gazeta przypomniała również, że inni delegaci FIFA też mogli zostać przekupieni w tym celu, wymieniając Gabriela Batistutę, Borę Milutinovicia, Ronalda de Boera czy Rogera Milla, którzy mieli otrzymać za to nawet 5,5 mln euro.
zh, Sport.pl
To podobno nie pierwszy raz, gdy trener otrzymał propozycję pracy z Katarczykami. Wcześniej proponowano mu tę posadę, gdy jeszcze pracował w Barcelonie, jednak wtedy ją odrzucił. Obecnie zaproponowano mu ponad 10 milionów euro rocznie. Guardiola pod koniec kariery piłkarskiej był już związany z Katarem – grał w klubie Al-Ahli.
Inne zdanie na temat przyszłości Guardioli ma jego biograf. – Jeśli miałbym cokolwiek przypuszczać, to po Bayernie Guardiola będzie pracował w Anglii, a potem, za osiem-dziesięć lat, obejmie reprezentację narodową – twierdzi Marti Perarnau.
W ostatnim czasie Guardiola pojawiał się na łamach niemieckich mediów nie tylko w kontekście swojej ewentualnej pracy w Katarze, ale również z podejrzeniami, iż mógł być przekupiony, by poprzeć kandydaturę tego kraju jako organizatora MŚ 2022. „Bild” sugeruje, iż trener mógł dostać za to od Katarczyków nawet 11 milionów euro. Gazeta przypomniała również, że inni delegaci FIFA też mogli zostać przekupieni w tym celu, wymieniając Gabriela Batistutę, Borę Milutinovicia, Ronalda de Boera czy Rogera Milla, którzy mieli otrzymać za to nawet 5,5 mln euro.
zh, Sport.pl