Na gdańskiej PGE arenie pojawił się w sobotę biały lew. Klub sprowadził go na jeden dzień w ramach akcji ratowania tych zwierząt - podaje tvn24.pl.
- W sobotę na naszym stadionie naprawdę pojawił się biały lew i to prosto od hodowcy z Czech. Wypożyczyliśmy go na jeden dzień, żeby wziął udział w klipie promującym nową akcję, w którą zaangażuje się Lechia. Oczywiście nie zostanie z nami na stałe - powiedział Kacper Suchecki z Lechii Gdańsk.
Klub pomoże białym lwom?
Wizyta zwierzęcia na gdańskiej arenie może być elementem większego przedsięwzięcia mającego na celu pomoc tym zwierzętom. Szczegóły poznamy w czerwcu, kiedy akcja rozkręci się.
- Maskotką Lechii podczas meczów jest pluszowy rudy lew. Chcielibyśmy się jakoś zaangażować w pomoc lwom, ale akurat białym, które są zagrożone wyginięciem. Prawdopodobnie będziemy wspierać jedną z fundacji, która się tym zajmuje. Wkrótce uchylimy rąbka tajemnicy - dodał Suchecki.
tvn24.pl, Facebook.com
Klub pomoże białym lwom?
Wizyta zwierzęcia na gdańskiej arenie może być elementem większego przedsięwzięcia mającego na celu pomoc tym zwierzętom. Szczegóły poznamy w czerwcu, kiedy akcja rozkręci się.
- Maskotką Lechii podczas meczów jest pluszowy rudy lew. Chcielibyśmy się jakoś zaangażować w pomoc lwom, ale akurat białym, które są zagrożone wyginięciem. Prawdopodobnie będziemy wspierać jedną z fundacji, która się tym zajmuje. Wkrótce uchylimy rąbka tajemnicy - dodał Suchecki.
tvn24.pl, Facebook.com