Śląsk Wrocław pokonał NK Celje 3:1 i awansował do drugiej rundy eliminacji Ligi Europy. Dwa gole dla wrocławskiej drużyny zdobył debiutujący w niej Kiełb.
Gospodarze mecze przystępowali do rewanżu z wicemistrzem Słowenii jako faworyt. Wrocławianie przed tygodniem wygrali na wyjeździe 1:0 i dzisiaj musieli tylko bronić zaliczki.
Mecz nie zaczął się jednak najlepiej - już w 11. minucie kontuzji doznał Flavio Paixao, którego zastąpił Ostrowski. Słoweńcy wyczuli okazję i ruszyli do ataku, ale nie zdołali ani razu pokonać Pawełka.
Na pierwszą bramkę kibice we Wrocławiu czekali do drugiej połowy. Już w 46. minucie trafił właśnie Ostrowski, zmiennik Paixao, który pokonał golkipera gości celnym strzałem w róg bramki.
W 57. minucie było 2:0. Kiełb wykorzystał kontratak wrocławian i strzelił na raty - pierwszy strzał bramkarz gości jeszcze obronił, ale z drugim nie miał już szans.
W 80. minucie Firer strzelił bramkę kontaktową z woleja, ale to było wszystko, na co było stać gości. W 90. minucie po raz drugi trafił debiutujący Kiełb, który pokonał Kotnika sam na sam.
Kłopoty w drugiej rundzie
Śląsk Wrocław dość pewnie awansował do drugiej rundy eliminacji Ligi Europy, ale kolejna przeszkoda będzie bardzo trudna do przejścia. Czwarty zespół poprzedniego sezonu T-Mobile Ektraklasy zmierzy się z IFK Goeteborgiem.
Wprost.pl
Mecz nie zaczął się jednak najlepiej - już w 11. minucie kontuzji doznał Flavio Paixao, którego zastąpił Ostrowski. Słoweńcy wyczuli okazję i ruszyli do ataku, ale nie zdołali ani razu pokonać Pawełka.
Na pierwszą bramkę kibice we Wrocławiu czekali do drugiej połowy. Już w 46. minucie trafił właśnie Ostrowski, zmiennik Paixao, który pokonał golkipera gości celnym strzałem w róg bramki.
W 57. minucie było 2:0. Kiełb wykorzystał kontratak wrocławian i strzelił na raty - pierwszy strzał bramkarz gości jeszcze obronił, ale z drugim nie miał już szans.
W 80. minucie Firer strzelił bramkę kontaktową z woleja, ale to było wszystko, na co było stać gości. W 90. minucie po raz drugi trafił debiutujący Kiełb, który pokonał Kotnika sam na sam.
Kłopoty w drugiej rundzie
Śląsk Wrocław dość pewnie awansował do drugiej rundy eliminacji Ligi Europy, ale kolejna przeszkoda będzie bardzo trudna do przejścia. Czwarty zespół poprzedniego sezonu T-Mobile Ektraklasy zmierzy się z IFK Goeteborgiem.
Wprost.pl