W pierwszej połowie oba zespoły grały ostrożnie, nikt nie chciał się otworzyć i popełnić błędu. W 23. minucie Piast mógł objąć prowadzenie. Po dośrodkowaniu Kamila Vacka Bartosz Szeliga znalazł się w świetnej sytuacji, ale jego strzał głową okazał się za słaby i pewną interwencją wykazał się Dusan Kuciak. Potem przed szansą stanęła Legia, jednak akcje Łukasza Brozia i Ondreja Dudy bez problemów zatrzymał Jakub Szmatuła.
Pierwszego gola kibice przy Łazienkowskiej obejrzeli w 62. minucie. Najpierw Nemanja Nikolić nie trafił czysto w piłkę, która odbiła się od słupka. Próbujący interweniować Patrik Mraz nabił futbolówkę o Herberta, a ta ostatecznie wpadła do siatki Piasta. W 79. minucie goście doprowadzili do wyrównania. Gliwiczanie przeprowadzili szybką akcję prawą stroną, a rezerwowy Gerard Badia zdobył gola mocnym strzałem głową.
Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. W następnej kolejce Legia Warszawa zagra na wyjeździe z Koroną Kielce. Piast Gliwice podejmie Lecha Poznań.
sport.tvn24.pl