Już 5 piłkarzy przyszło w obecnym okienku transferowym do Legii. To Ariel Borysiuk, Kasper Hämäläinen, Adam Hloušek, Artur Jędrzejczyk i Jarosław Niezgoda. Według doniesień "Przeglądu Sportowego" kolejnym celem ofensywy transferowej warszawiaków miał być reprezentant Polski Kamil Grosicki.
Sam piłkarz w rozmowie z gazetą powiedział, że chciałby wrócić do Polski. – Ja chciałem, i Legia chciała. Pomysł podsunął mój menedżer, Mariusz Piekarski. Wiadomo, że chodziło o EURO, żebym wiosną mógł spędzić jak najwięcej czasu na boisku. W Legii miałbym na to ogromne szanse, dlatego byłem za. No ale nie wyszło. Choć co do warunków, to z Legią dogadałem się w kilka minut -– opowiedział. – Dziś dostałem smsa od dyrektora sportowego, Mickele'a Silvestre o takiej treści: My cię kochamy, nigdzie nie odejdziesz -– przyznał.
W obecnym sezonie Grosicki zagrał w 25 meczach i strzelił 6 bramek. Zaliczył też 2 asysty. W meczach reprezentacji zagrał do tej pory 35 razy, zdobył 5 goli.
Przegląd Sportowy