Pechowa kontuzja Łukasza Fabiańskiego. Zszedł z boiska jeszcze przed przerwą

Pechowa kontuzja Łukasza Fabiańskiego. Zszedł z boiska jeszcze przed przerwą

Łukasz Fabiański
Łukasz Fabiański Źródło:PAP/EPA / PAP/EPA/NEIL HALL
West Ham United uległ w pierwszej kolejce Premier League Manchesterowi United 0:2. Dubletem popisał się Erling Haaland. Kontuzji po pechowym zderzeniu z norweskim napastnikiem nabawił się Łukasz Fabiański.

W pierwszej kolejce nowego sezonu Premier League West Ham United podejmował Manchester City. Między słupkami Młotów stanął niezawodny Łukasz Fabiański. Były reprezentant Polski mimo upływu lat wciąż jest ważną postacią londyńskiej ekipy. Nawet wykupienie na stałe Alphonse'a Areoli niewiele w tej kwestii zmieniło.

Dublet Erlinga Haalanda i kontuzja Łukasza Fabiańskiego

W pierwszej połowie starcia z mistrzem Anglii 37-latek nabawił się bolesnego urazu. W 22. minucie Polak dość pechowo zderzył się z rozpędzonym Erlingiem Haalandem. Wyszedł do dośrodkowania, piąstkował futbolówkę i gdy był w powietrzu, wpadł na napastnika, walczącego o pozycję. Norweg nie miał zamiaru zrobić krzywdy polskiemu golkiperowi, ale niezbędna okazała się pomoc służb medycznych. Łukasz Fabiański wrócił na murawę i wydawało się, że będzie w stanie kontynuować grę.

Niestety, kilka minut później okazało się, że jednak uraz jest poważniejszy, niż przypuszczano. Ostatecznie sztab szkoleniowy w porozumieniu z naszym byłym reprezentantem zdecydowali się nie ryzykować ewentualnego pogłębienia kontuzji. Dlatego też 37-latek już po niespełna dwóch kwadransach zasiadł na ławce rezerwowych. Na szczęście opuścił boisko o własnych siłach. Zmienił go natomiast wspomniany już Alphonse Areola.

Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Manchesteru City. Zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę pokonali West Ham United 2:0. Obie bramki dla Obywateli zdobył debiutujący w Premier League Erling Haaland. Jedna padła z rzutu karnego, a druga po podaniu Kevina De Bruyne.

Czytaj też:
Wymarzony debiut reprezentanta Polski. Zachwycił kibiców swojego nowego klubu

Opracował:
Źródło: WPROST.pl