Pjongczang 2018. Sportowiec przyłapany na dopingu. Musi opuścić wioskę olimpijską

Pjongczang 2018. Sportowiec przyłapany na dopingu. Musi opuścić wioskę olimpijską

Ziga Jeglic
Ziga Jeglic Źródło: Newspix.pl / Łukasz Sobala
Słoweński hokeista Ziga Jeglic pozytywnie przeszedł test na doping i został zawieszony. Tym samym zakończył się jego udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczangu.

Jak podaje Reuters, w organizmie Jeglica wykryto fenoterol, czyli lek przyjmowany na astmę i rozszerzający oskrzela, dzięki czemu wzrasta wydolność oddechowa osoby przyjmującej ten środek. Fenoterol widnieje na liście środków zakazanych i traktowanych jako nielegalny doping. Wszelkie podejrzenia o stosowanie nielegalnych substancji są w Pjongczangu traktowane bardzo poważnie. Tym samym słoweński hokeista ma 24 godziny na opuszczenie wioski olimpijskiej.

Jeglic, który na co dzień gra w rosyjskiej lidze hokejowej, to jedna z gwiazd reprezentacji Słowenii. W sobotnim meczu przeciwko Słowacji strzelił bramkę. Decyzja o ewentualnej dyskwalifikacji hokeisty na dłuższy czas zapadnie po zakończeniu zmagań w Pjongczangu. Słoweński komitet olimpijski informuje, że Jeglic przechodził testy cztery dni temu, a poddana badaniu została jedynie próbka „A”.

Jeglic jest trzecim sportowcem, który musiał opuścić wioskę olimpijską. Pierwszym z nich był japoński rezerwowy panczenista, a drugim brązowy medalista w konkursie curlingu, Rosjanin Aleksander Kruszelnicki, w którego organizmie wykryto meldonium. Z powodów oskarżeń dopingowych, curler może utracić medal zdobyty wraz z Anastazją Bryzgałową.

Czytaj też:
Dla niej ludzie zaczęli oglądać curling. Piękna Rosjanka sensacją igrzysk