Wizy do USA zniesione w ciągu trzech miesięcy? Wszyscy możemy pomóc
Artykuł sponsorowany

Wizy do USA zniesione w ciągu trzech miesięcy? Wszyscy możemy pomóc

Wiza, USA, zdjęcie ilustracyjne
Wiza, USA, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Fotolia / Taiga
Podczas czerwcowej wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w USA, Donald Trump stwierdził, że wizy do USA dla Polaków mogą zostać zniesione w ciągu 90 dni. Wszyscy możemy przyczynić się do tego osobiście.

Zniesienie wiz do USA nie jest kwestią decyzji politycznej czy dobrej woli administracji prezydenta Trumpa. Ruch bezwizowy zostanie wprowadzony, gdy Polska spełni jeden warunek. Wystarczy, aby odsetek odmów wydania wiz spadł poniżej 3 proc. W 2017 r. odsetek ten wynosił 5,9 proc., a w ubiegłym roku zaledwie 3,99 proc. W redukowaniu odsetka odmów ważną rolę odegrał program "Bez wiz do USA" (bezwizdousa.pl), realizowany przez Koalicję Wizową założoną m.in. przez LOT. Wszystko wskazuje, że obecny rok będzie przełomowy. Amerykański rok budżetowy trwa od 1 października do 30 września, na poprawienie statystyk mamy więc jeszcze trzy miesiące.

Co zaskakujące, najczęstszym błędem powodującym decyzje odmowne nie jest niespełnianie wymagań, ale prosty błąd polegający na ubieganiu się o niewłaściwą kategorię wizy. Najpopularniejszymi kategoriami są wizy biznesowe (B-1) i turystyczne (B-2), które są zwykle łączone i występują jako wiza B-1/B-2. Dysponując takim dokumentem możemy zwiedzać Stany Zjednoczone, wziąć udział w spotkaniu biznesowym lub konferencji naukowej. Celem wyjazdu nie może być jednak praca i nauka. Dla uczniów, studentów i pracowników tymczasowych przewidziano oddzielne kategorie - F-1/F-2 dla uczących się i J1 dla pracujących. Jeszcze inną kategorię przewidziano dla podejmujących praktyki zawodowe (M-1). Posiadanie jednego typu wizy nie uprawnia automatycznie do podejmowania zajęć, których nie wskazaliśmy we wniosku wizowym.

Nieprecyzyjne określenie celu wizyty w USA może więc skutkować wydaniem decyzji odmownej. Składający wniosek traci wtedy 160 dolarów, które dołączył do wniosku wizowego i psuje statystyki, na podstawie których przyznaje się całemu krajowi możliwość uczestnictwa w programie ruchu bezwizowego. Aby upewnić się, że wypełniliśmy dokumenty bezbłędnie, warto zapoznać się z oficjalną stroną internetową prowadzoną przez Departament Stanu USA.

Odmowę wydania wizy mogą też otrzymać wszyscy próbujący lecieć do Stanów Zjednoczonych bez żadnego przygotowania. Na rozmowie w ambasadzie urzędnik może zapytać o cel i plan podróży. Lecąc na wakacje trzeba też posiadać środki finansowe na pokrycie wszystkich kosztów. Nie może być mowy o dorabianiu sobie w dorywczych pracach w trakcie wycieczki. Zasada ta dotyczy również studentów pierwszego roku. Bez zapewnionego finansowania całego pobytu, nie otrzymamy wizy, ponieważ podejmowanie pracy na wizie studenckiej jest wykluczone.

Sama procedura jest prosta. Jeśli więc mamy dobrze zaplanowaną podróż, zaoszczędziliśmy odpowiednią sumę i mamy dobre intencje, nie należy obawiać się o odmowę. Samo spotkanie w ambasadzie USA trwa kilkanaście minut. Trzeba mieć ze sobą paszport i wypełniony formularz DS-160. Wizy są wydawane najczęściej na 10 lat. Jeśli więc zdecydujemy się na wyjazd teraz, może to być ostatnia taka formalność w życiu. Warto, bo w tym roku po raz pierwszy z Warszawy można lecieć bezpośrednio do Miami.