Kłótnie wszczynane przez niesubordynowanych pasażerów na pokładach samolotów to od pewnego czasu coraz częstsze zjawisko. Nasiliło się zwłaszcza po wprowadzeniu obostrzeń spowodowanych pandemią koronawirusa. Dla wielu podróżnych obowiązek zakładania maski jest pretekstem do toczenia karczemnych awantur z innymi pasażerami i obsługą lotów. Kolejny taki przypadek przydarzył się ostatnio na pokładzie maszyny należącej do linii EasyJet.
Kłótnia na pokładzie lotu EZY1907
Podczas lotu EZY1907 z Manchesteru na Teneryfę jeden z podróżnych wyjątkowo agresywnie odpowiadał na prośby o założenie maseczki. Twierdził, że im dłużej ludzie będą podporządkowywać się temu obowiązkowi, tym dłużej będzie on utrzymywany. Tych, którzy zasłaniają twarz i nos, powierzał opiece boskiej. Obrażał też swoją żonę, która starała się go uspokoić i załagodzić sytuację. W końcu kobieta nie wytrzymała i uderzyła swojego małżonka. Dla pasażerów było to sygnałem do jeszcze większych krzyków.
Awantura w samolocie. Nagranie trafiło do sieci
Na nagraniu zamieszczonym w sieci przez jednego ze świadków widać wyraźnie moment wybuchu emocji. Gdyby nie interwencja załogi, całe zdarzenie mogłoby zakończyć się pobiciem krzykacza. Mężczyzna został jednak odciągnięty od swojej żony, a ruszający jej na pomoc pasażerowie uspokojeni i usadzeni na miejscach. Ostatecznie panem bez maseczki zajęła się ochrona lotniska i policja.
Czytaj też:
Zakaz lotów. Jest nowa lista i data jej obowiązywania