Lotnisko w Radomiu działa od pięciu tygodni. Nieco ponad miesiąc po otwarciu, 3 czerwca, odprawiony został 10-tysięczny pasażer. – Tym samym, w krótkim czasie pobiliśmy już roczny rekord z 2016 roku. To bardzo dobry rezultat, cieszymy się, że z usług lotniska korzysta tak wielu podróżnych. To również pokazuje, że port ma duży potencjał, a samo lotnisko nie jest już tym sprzed kilku lat – powiedziała Anna Dermont, rzecznik Lotniska Warszawa-Radom.
Pasażerką numer 10 000 była pani Anna z Radomia, która wraz z rodziną leciała na urlop do Turcji. Jubileuszowa podróżna z pewnością zapamięta ten lot – otrzymała prezent – komplet walizek w kolorze nawiązującym do logo portu.
Loty z Radomia
W sobotę 3 czerwca wystartował pierwszy czarterowy samolot na trasie do Antalyi. Jak podkreślają Polskie Porty Lotnicze, na razie do tureckiego kurortu poleciał samolot PLL LOT, ale już wkrótce na tę samą trasę wejdzie Enter Air. Poz tym z Radomia mżna polecieć rejsami rozkładowymi do Paryża i Rzymu, a już wkrótce także d oPrewezy, Warny i Tirany. Do tego ostatniego miasta będą latały z Radomia również czartery.
Nie wszystkie wakacyjne plany w kontekście lotniska w Radomiu ziściły się. Na początku maja biuro podróży Itaka poinformowało o odwołaniu wycieczek do Tunezji z Radomia. Powodem było małe zainteresowanie wylotami z tego miejsca do Monastyru.
To nie pierwsza zmiana planów Itaki w kontekście lotniska w Radomiu. Touroperator w połowie kwietnia odwołał możliwość kupowania wycieczek z Warszawy-Radom na greckie wyspy Kos i Kreta oraz do Taby w Egipcie. – Widać, że jest zainteresowanie lotami z Radomia, ale tańszymi kierunkami – tłumaczył wtedy w rozmowie z „Rzeczpospolitą” wiceprezes Itaki, Piotr Henicz.
Czytaj też:
Itaka zmienia plany na wakacje 2023. Niespodziewana nowość w ofercieCzytaj też:
Opóźniony lot? Pasażer ma swoje prawa, nie tylko do odszkodowania