Polska znajduje się w obszarze podwyższonego ciśnienia związanego z wyżem znad Atlantyku. Nasz kraj pozostaje jeszcze w ciepłej masie powietrza, jednak od północnego wschodu zaczyna powoli napływać chłodniejsza masa powietrza polarnego. Meteorolodzy przewidują, że początek tygodnia będzie w wielu regionach Polski deszczowy. Spadnie do 5-20 litrów wody na metr kwadratowy, a na południu kraju mogą wystąpić burze. Jedynie na Podlasiu, Mazowszu i Ziemi Lubuskiej nie będzie opadów. Zachmurzenie umiarkowane i duże.
Temperatura maksymalna od 23 stopni Celsjusza na północnym wschodzie do 26 stopni Celsjusza na Lubelszczyźnie, w centrum i na zachodzie kraju. Wiatr północno-zachodni, słaby i umiarkowany, w burzach silny do 80 km/h. W kolejnych dniach również w większości kraju wystąpi przelotny deszcz. Warunki biometeo na południu, Pomorzu i Kujawach będą niekorzystne, poza tym obojętne.