O godzinie 14.00 czasu polskiego sztorm, który sformował się nad Zatoką Meksykańską, uderzył w północne rejony Teksasu i kieruje się na północny zachód. Wichurze towarzyszą obfite opady deszczu.
NHC przewiduje, że sztorm straci na sile w ciągu dnia.
Amerykanie, spędzający urlop w kurorcie Galveston, nie zamierzają na razie wyjeżdżać, mając nadzieję, że miasto nie zostanie tak zniszczone jak teksańska wyspa South Padre przez huragan Dolly 23 lipca.
Chociaż prognozy przewidują osłabienie sztormu, władze Teksasu i Luizjany przygotowują się na wypadek, gdyby Edouard przybrał na sile.
Gubernator Teksasu Rick Perry trzyma 1200 funkcjonariuszy Gwardii Narodowej w stanie gotowości i wydał ostrzeżenie dla 17 hrabstw, które mogą się znaleźć na drodze Edouarda.
ab, pap