Potężna burza nad Maderą. Kobieta utopiła się na głównej ulicy miasta

Potężna burza nad Maderą. Kobieta utopiła się na głównej ulicy miasta

Dodano:   /  Zmieniono: 
Co najmniej 32 osoby straciły życie wskutek największej od 1993 roku nawałnicy, która w nocy z piątku na sobotę przeszła przez Maderę. W Funchal, stolicy portugalskiej wyspy, ulewa i gwałtowna wichura trwały również w sobotę. Jedna z ofiar nawałnicy, kobieta, zginęła pod szczątkami dachu jej domu, który częściowo się zawalił. Inna kobieta utonęła w potoku, w który zamieniła się główna ulica Funchal.
Lotnisko międzynarodowe na wyspie, położonej o 900 km na południowy zachód od Portugalii i 500 km od wybrzeża Afryki, zostało zamknięte dla ruchu. Władze lokalne i policja wezwały mieszkańców Madery, aby nie opuszczali domów. Poinformowały, że komunikacja między Funchal a innymi miastami wyspy została przerwana.

Premier Portugalii Jose Socrates zadeklarował solidarność z mieszkańcami Madery i zapowiedział, że jak tylko będzie możliwe lądowanie na wyspie, uda się tam minister spraw wewnętrznych Rui Pereira, aby osobiście pokierować akcją pomocy dla ludności. Sam premier również czeka, aż ustaną największe burze i ulewy, aby polecieć samolotem wojskowym na Maderę odległą od Portugalii o 900 kilometrów na południowy zachód. Prezydent Portugalii Anibal Cavaco Silva wezwał do "narodowej solidarności" z mieszkańcami wyspy. "Madera potrzebuje całej naszej solidarności i pomocy dla odbudowania świata, który został zniszczony" - zaapelował.

Dwa potoki górskie płynące przez ponad stutysięczne Funchal zagroziły handlowej dzielnicy. Ewakuowano klientów i personel centrów handlowych Dolce Vita i Anadia. Zawalił się jeden z mostów. Jeszcze większe szkody nawałnica wyrządziła w leżącym o 12 kilometrów na zachód od Funchal portowym miasteczku Ribeira Brava. Przepływający przez nie strumień wystąpił z brzegów i zniszczył mosty.

PAP, arb