Wyciągi narciarskie pracują m.in. w Arłamowie, Bystrem k. Baligrodu, Kalnicy k. Cisnej, Chyrowej k. Dukli, Puławach k. Rymanowa oraz na zboczach Laworty i Gromadzynia w Ustrzykach Dolnych. Na trasach zjazdowych są dobre warunki narciarskie. Nie ma też kłopotów z dojazdami do ośrodków narciarskich.
Czas na turystykę narciarską
W Bieszczadach i Beskidzie Niskim dobre są także warunki do uprawiania turystyki narciarskiej. - Jest dużo śniegu, dlatego wszędzie można dotrzeć na nartach - powiedział ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jerzy Godawski. W górnych partiach Bieszczad nadal obowiązuje drugi, w pięciostopniowej, rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego.
W Beskidach ocieplenie
Ociepliło się w Beskidach. Rano termometry wskazywały 2-3 stopnie Celsjusza. Warunki narciarskie wciąż są bardzo dobre, choć śnieg jest mokry. Na trasach w Szczyrkowskim Ośrodku Narciarskim leży od 80 do 180 cm śniegu. Otwarte są wszystkie trasy w Czyrnej i Solisku, łącznie ponad 22,5 km. Na większości warunki są bardzo dobre i dobre. Jedynie na trasie 3 ze Skrzycznego do Hali Skrzyczeńskiej są trudne. Działa 12 z 13 wyciągów; nieczynny jest jedynie wyciąg XIII z Hali Skrzyczeńskiej na Małe Skrzyczne.
Wszystkie trasy otwarte
W szczyrkowskim Centralnym Ośrodku Sportu otwarte są wszystkie trasy: czarna FIS do Jaworzyny, niebieska Ondraszek i Widokowa, a także czerwona Kaskada (trudne warunki od Jaworzyny do stacji dolnej kolejki linowej). Ze względu na wiatr kolej linowa z Jaworzyny na Skrzyczne, a także wyciąg Doliny na Skrzyczne są nieczynne. Działa kolej linowa ze Szczyrku do Jaworzyny oraz wyciąg Doliny II. Na trasach leży od 20 do 120 cm śniegu. Wyśmienite warunki są na Przełęczy Salmopolskiej między Szczyrkiem a Wisłą. Czynne są wyciągi Bartuś i Biały Krzyż. Pokrywa śniegu wynosi od 90 do 120 cm.
Do 150 cm śniegu
Doskonałe warunki są w rejonie Wisły. W ośrodku Soszów otwarte są wszystkie trasy. Śniegu leży tam średnio 80-150 cm. Wyciągi przy trasach 1, 2 oraz 4 i 5 czynne są do godziny 20.45. Także na Stożku można zjeżdżać wszystkimi trasami. Warunki są bardzo dobre. Grubość pokrywy wynosi od 90 do 110 cm. W Cieńkowie jeździć można wszystkimi pięcioma trasami. Leży na nich od 50 do 150 cm śniegu. Otwarte są wszystkie cztery trasy w wiślańskiej Nowej Osadzie. Śniegu jest tam 100-150 cm.
Warunki bardzo dobre
Na Czantorii w Ustroniu otwarte są trasy niebieska i czerwona. Pokrywa śniegu wynosi od 80 do 120 cm. Działa kolej linowa i wszystkie wyciągi. Zjeżdżać można też w Brennej, gdzie leży około 100 cm śniegu. Czynne są cztery wyciągi. Warunki są bardzo dobre. W Istebnej na Zagroniu leży od 40 do 120 cm śniegu. Funkcjonują dwa wyciągi. Na Złotym Groniu śniegu jest od 55 do 70 cm. Działają trzy wyciągi. Warunki są bardzo dobre.
Wyciągi czynne
W ośrodku narciarskim Pilsko w Korbielowie funkcjonują wszystkie wyciągi, w tym 1 z Kamiennej do Soliska do godziny 21. Otwarte są trasy z wyjątkiem „siódemki" z Hali Miziowej do Hali Szczawiny oraz fragment „piątki" z Hali Szczawiny do Polany Strugi. Warunki są wyśmienite. Śniegu leży od 90 do 230 cm. Na Skalance w Zwardoniu warunki są dobre (130-210 cm). Na Żarze w Międzybrodziu Żywieckim otwarta jest trasa główna i na polanie Żar. Funkcjonuje kolej linowo-terenowa oraz orczyk na górnej polanie. Leży tam od 60 do 110 cm śniegu.
Bardzo dobre warunki są w Zawoi. Czynny jest wyciąg krzesełkowy na Mosorny Groń, a także orczyki Baca, Wojtek i na Kolistym Groniu. Leży tam od 60 do 200 cm śniegu.
W Świętokrzyskim odwilż
Bardzo dobre warunki do jazdy na nartach panują na stokach w województwie świętokrzyskim, mimo dodatniej temperatury. Trasy pokrywa gruba warstwa zmrożonego śniegu. Na trasach leży od 20 do 140 centymetrów śniegu. Według właścicieli ośrodków, jeżeli w ciągu najbliższych dni nie wystąpią obfite opady deszczu, warunki jazdy na stokach nie pogorszą się. Najwięcej śniegu jest w Kielcach – na Telegrafie 140 cm, na Stadionie – 120 cm. Narciarze mogą korzystać z czterech wyciągów, w tym z jedynego w regionie wyciągu krzesełkowego.
Dodatnia temperatura nie przeszkadza
115 cm białego puchu leży na stoku w Bałtowie, działają tu trzy wyciągi. Metrowa warstwa śniegu pokrywa trasy w Niestachowie. Działa tu pięć wyciągów i „przedszkole narciarskie" dla dzieci. Od 70-100 cm śniegu leży w Krajnie – w ośrodku „Sabat" czynne są dwa wyciągi orczykowe i snowpark z przeszkodami. W Tumlinie można korzystać z wyciągu talerzykowego i orczykowego, a na stoku leży od 60-90 cm śniegu.
Narciarzy odstraszył deszcz
W najmłodszym ze świętokrzyskich ośrodków narciarskich – otwartym przed miesiącem – w Konarach, czynne są dwa wyciągi talerzykowe i jeden dla początkujących. Stok pokrywa 70 cm śniegu. Właściciel ośrodka w Bodzentynie powiedział, że uruchomi wyciąg, jeżeli pojawią się chętni do jazdy – narciarzy odstraszył deszcz. Na stoku leży 20-70 cm śniegu. Świętokrzyskie stoki są oświetlone, ratrakowane i wyposażone w sprzęt do sztucznego naśnieżania. Odwiedzający ośrodki mają do dyspozycji wypożyczalnie sprzętu narciarskiego, bary i restauracje oraz parkingi.
Stoki na Podhalu oblodzone
Przed południem na stokach mogą występować zalodzenia, ponieważ w nocy temperatura spada kilka kresek poniżej zera. Warunki narciarskie są jednak dobre, ponieważ kilkakrotnie w ciągu dnia trasy przygotowywane są przez ratraki. Pokrywa śnieżna w zależności od położenia stacji narciarskiej waha się od 20 do ponad 150 cm.
Stoki przygotowane dla snowboardzistów
Wiele ośrodków tworząc tzw. snowparki przygotowało też ofertę dla snowboardzistów i uprawiających narciarstwo w stylu wolnym. Tak jest m.in. w Białce Tatrzańskiej, krynickich Słotwinach czy Dwóch Dolinach w Wierchomli. Przygotowany jest także snowpark na zakopiańskiej Gubałówce, jednak w ten weekend trasa będzie zamknięta, ponieważ odbędą się tam dwudniowe zawody mistrzostw Polski w snowboardowych konkurencjach freestylowych - slope style i big air.
Górskie wycieczki na nartach
Dobrze utrzymane są też trasy biegowe Podtatrza. Przygotowane są m.in. szlaki w rejonie zakopiańskiej Równi Krupowej, stadionu COS, nowotarskiego lotniska i Boru na Czerwonem, w rejonie Chochołowa, Czerwiennego i Kościeliska. Coraz większą popularnością cieszą się narciarskie wycieczki po górach. Wybierając się jednak w ich wyższe partie należy sprawdzić, czy na zaplanowanej wcześniej trasie jest bezpiecznie. Wszystkie potrzebne informacje, w tym o występującym aktualnie zagrożeniu lawinowym, można znaleźć m.in. na stronach internetowych TOPR i GOPR.
W nadchodzących dniach przyjemność z uprawiania narciarstwa wysokogórskiego może jednak zakłócić silny wiatr. W czwartek przed południem nie kursowała kolej linowa na Kasprowy Wierch i wyciągi krzesełkowe w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym. Porywy wiatru osiągały tu około 80 km/h, a według prognoz IMGW okresowo mogą być jeszcze silniejsze, nawet powyżej 120 km/h.
Na Podlasiu nieprzyjemna pogoda
Na Podlasiu panują dobre warunki narciarskie, jest dużo śniegu, ale jest brzydka pogoda i odwilż. W Wojewódzkim Ośrodku Sportu i Rekreacji Szelment k. Suwałk jest czynnych osiem wyciągów narciarskich. Na stokach jest nawet metr śniegu. Jak poinformował dyrektor ośrodka Wojciech Szczepkowski, pomimo dobrych warunków na stoku jest mało chętnych do szusowania, bo jest nieprzyjemna pogoda i pada deszcz. Można także szusować na stoku w Dąbrówce koło Suwałk. Tam także jest dużo śniegu, ale narciarzy jak na lekarstwo. Podobnie jest w ośrodku narciarskim w Rybnie koło Łomży, gdzie leży ok. metra śniegu.
Narciarze na Podlasiu nie mają w tym sezonie szczęścia. Zaczął się dopiero w drugiej połowie stycznia. Po kilku dniach dobrej pogody przyszły silne mrozy, które wystraszyły chętnych. Teraz pogoda znowu nie sprzyja.
ja, PAP