Dzisiaj w Polsce pojawi się orkan „Aleksandra”, który wcześniej doskwierał Brytyjczykom. Największą siłę osiągnie w piątek - 75 km/h na zachodzie i do 110 km/h w górach. Może wystąpić również wzrost temperatur. W sobotę termometry w Krakowie wskażą nawet 8 stopni Celsjusza - podaje RMF24.
Południowo-zachodnia i wschodnia część Europy znajduje się pod wpływem wyżów. Na pozostałej części kontynentu panują niże. Na Polskę działa głęboki i rozległy niż znad Morza Norweskiego.
W czwartek w niemal całym kraju wystąpi spore zachmurzenie. Słońce uda się zobaczyć jedynie na terenie Podlasia, Warmii i Mazur oraz Mazowsza. W województwie zachodniopomorskim i lubuskim mogą pojawić się opady. Temperatura będzie wahać się od 1 stopnia Celsjusza na wschodzie do 4 stopni w Zielonej Górze, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.
Wiatr na wybrzeżu będzie umiarkowany, wzmagający się do dość silnego (nawet 70km/h). W innych regionach wystąpi wiatr słaby i umiarkowany od zachodu, wzmagający się do dość silnego (60 km/h), natomiast na Przedgórzu Sudeckim do 65 km/h. Wysoko w Sudetach wystąpi wiatr silny i bardzo silny, nawet do 100 km/h. W Tatrach silny, w porywach do 70 km/h.
W piątek wystąpi zachmurzenie z niewielkimi rozpogodzeniami. Najwięcej chmur pojawi się nad województwami zachodniopomorskim, lubuskim i wielkopolskim. W Szczecinie i na Pomorzu mogą wystąpić przelotne opady deszczu, a na Podlasiu i Lubelszczyźnie słabe opady deszczu ze śniegiem. Temperatura będzie wahać się między 3 stopniami na Warmii i Mazurach, Podlasiu i na Podkarpaciu, i aż 7 stopniami na Dolnym Śląsku. Wiatr może osiągnąć nawet do 65 km/h na wschodzie i 75 km/h na zachodzie kraju. Najsilniej zawieje na Przedgórzu Sudeckim - do 80 km/h, i na wybrzeżu - do 85 km/h. Wysoko w górach wiatr osiągnie prędkość do 110 km/h.
W sobotę większość kraju przysłonią ciemne chmury. Opady deszczu pojawią się w Olsztynie, Białymstoku, Bydgoszczy, Warszawie, Poznaniu, Łodzi oraz we Wrocławiu. Tylko mieszkańcy Małopolski, Podkarpacia, Pomorza i województwa zachodniopomorskiego mogą liczyć na słońce.
Temperatura będzie wynosić od 4 stopni Celsjusza w Szczecinie, na północnym wschodzi i Podkarpaciu, do nawet 8 stopni w Małopolsce.
rmf24.pl
W czwartek w niemal całym kraju wystąpi spore zachmurzenie. Słońce uda się zobaczyć jedynie na terenie Podlasia, Warmii i Mazur oraz Mazowsza. W województwie zachodniopomorskim i lubuskim mogą pojawić się opady. Temperatura będzie wahać się od 1 stopnia Celsjusza na wschodzie do 4 stopni w Zielonej Górze, na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie.
Wiatr na wybrzeżu będzie umiarkowany, wzmagający się do dość silnego (nawet 70km/h). W innych regionach wystąpi wiatr słaby i umiarkowany od zachodu, wzmagający się do dość silnego (60 km/h), natomiast na Przedgórzu Sudeckim do 65 km/h. Wysoko w Sudetach wystąpi wiatr silny i bardzo silny, nawet do 100 km/h. W Tatrach silny, w porywach do 70 km/h.
W piątek wystąpi zachmurzenie z niewielkimi rozpogodzeniami. Najwięcej chmur pojawi się nad województwami zachodniopomorskim, lubuskim i wielkopolskim. W Szczecinie i na Pomorzu mogą wystąpić przelotne opady deszczu, a na Podlasiu i Lubelszczyźnie słabe opady deszczu ze śniegiem. Temperatura będzie wahać się między 3 stopniami na Warmii i Mazurach, Podlasiu i na Podkarpaciu, i aż 7 stopniami na Dolnym Śląsku. Wiatr może osiągnąć nawet do 65 km/h na wschodzie i 75 km/h na zachodzie kraju. Najsilniej zawieje na Przedgórzu Sudeckim - do 80 km/h, i na wybrzeżu - do 85 km/h. Wysoko w górach wiatr osiągnie prędkość do 110 km/h.
W sobotę większość kraju przysłonią ciemne chmury. Opady deszczu pojawią się w Olsztynie, Białymstoku, Bydgoszczy, Warszawie, Poznaniu, Łodzi oraz we Wrocławiu. Tylko mieszkańcy Małopolski, Podkarpacia, Pomorza i województwa zachodniopomorskiego mogą liczyć na słońce.
Temperatura będzie wynosić od 4 stopni Celsjusza w Szczecinie, na północnym wschodzi i Podkarpaciu, do nawet 8 stopni w Małopolsce.
rmf24.pl