Nie było prądu, nie działała aparatura medyczna. Pomogli strażacy

Nie było prądu, nie działała aparatura medyczna. Pomogli strażacy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nie było prądu,nie działała aparatura medyczna. Pomogli strażacy(fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Jedna z rodzin w Łebieniu (woj. pomorskie) znalazła się w dramatycznej sytuacji, kiedy w weekend w miejscowości zabrakło prądu. Córka pani Justyny bez specjalistycznej aparatury nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Rodzinie pomogli strażacy, którzy przywieźli agregat prądotwórczy.
Wichura uszkodziła w weekend linie energetyczne.

- Mam 13-letnią córkę, która cierpi na mukopolisacharydozę. To bardzo rzadka choroba. Prąd jest nam niezbędny, bo córka jest niewydolna krążeniowo i oddechowo. Czasami trzeba ją podłączyć do tlenu, ale przede wszystkim do pompy żywieniowej. Bez prądu nie mogę przeprowadzić też inhalacji - opowiadała pani Justyna.

Pani Justyna chciała poinformować Energę, jednak jak tłumaczy infolinia była ciągle zajęta. Wtedy zdecydowała się wezwać straż pożarną z Lęborka. Strażacy szybko pojawili się na miejscu z agregatem prądotwórczym. Został on u rodziny do chwili, gdy przywrócono dostawy prądu.

tvn24.pl