Ivan zbliża się do Kuby

Ivan zbliża się do Kuby

Dodano:   /  Zmieniono: 
Huragan Ivan, od środy siejący spustoszenie na Karaibach, spowodował już śmierć co najmniej 68 osób. W poniedziałek dotarł do wybrzeży Kuby, gdzie ogłoszono stan wyjątkowy.
Ostateczna liczba ofiar huraganu na Grenadzie to 39 osób, a nie 17, jak podawano wcześniej - poinformowały miejscowe władze. Na  Jamajce zginęło piętnaście osób, pięć w Wenezueli, cztery na  Dominikanie, trzy na Haiti, jedna w Barbadosie, jedna w  Trynidadzie i Tobago.

Na Grenadzie Ivan powalał drzewa, zrywał dachy z domów, sparaliżował komunikację. Zmiótł z powierzchni ziemi m.in. dom premiera Grenady Keitha Mitchella, zniszczył główny szpital w  stolicy kraju Saint George's.

Zgodnie z przewidywaniami huragan zmienił nieco kierunek i  skręcił na zachód; po południu znajdował się w odległości 135 km od przylądka San Antonio, najbardziej wysuniętej na zachód części Kuby.

Z zagrożonych terenów władze Kuby ewakuowały ponad 1,6 mln ludzi, w tym 7 tys. obcokrajowców. Otrzymali oni tymczasowe schronienie m.in. w szkołach. Po raz pierwszy udostępniono tunele wojskowe, wykopane na wypadek amerykańskiej inwazji.

Prawdopodobnie huragan skieruje się teraz w stronę Cieśniny Jukatańskiej, a jego skutki najsilniej będą odczuwane w zachodniej prowincji Kuby Pinar del Rio - podały w poniedziałek służby meteorologiczne, dodając, że stolicę Kuby, Hawanę, nękają ulewy i  wichury.

Ivan grozi także południowo-wschodnim rejonom Stanów Zjednoczonych.

ss, pap