Były wiceszef Narodowej Rady Wywiadu USA Graham Fuller został oskarżony przez Prokuratora Generalnego Turcji o „usiłowanie doprowadzenia do przewrotu” w Turcji i obalenia tamtejszego rządu. W akcje oskarżenia jest także mowa o powiązaniach z Fethullahem Gulenem, duchowym przywódcy na emigracji w USA, oskarżanym przez turecki rząd o spiski przeciwko swojej ojczyźnie. To na Gulena spadła tureckie prorządowe media zrzuciły odpowiedzialność za nieudany zamach stanu z 15 lipca 2016 roku.
Od czasu przewrotu z 2016 roku, trwającego zaledwie 24 godziny, w tureckich więzieniach znalazło się ponad 50 tys. oskarżanych o zdradę kraju osób. Kolejnych 150 tys. straciło pracę zarówno w sektorze publicznym, jak i prywatnym. W całym kraju prezydent Erdogan i sprzyjający mu parlament przeprowadzili też serię zmian w prawie, odbierających liczne swobody i wolności obywatelskie. Część zagranicznych i krajowych ekspertów już w dniu przewrotu zwracała uwagę, że jest on bardzo na rękę dążącemu do autorytaryzmu prezydentowi. Niektórzy oskarżali go nawet o umyślne sprowokowanie tamtych zdarzeń.
Zobacz też:
Czytaj też:
Prezydent grozi zdrajcom i zapowiada przywrócenie kary śmierci. „Będą mieli ścięte głowy”Czytaj też:
Stoltenberg: Osłabianie demokracji w kraju NATO jest nie do przyjęciaCzytaj też:
Łaźnia tureckaCzytaj też:
Pierwsza w historii jednodniowa Miss Turcji. Straciła tytuł przez wpis na Twitterze