Petru o nowelizacji ustawy o IPN: Izraelczycy mieli prawo się oburzyć

Petru o nowelizacji ustawy o IPN: Izraelczycy mieli prawo się oburzyć

Ryszard Petru
Ryszard PetruŹródło:Newspix.pl / Maciej Goclon
– Powinien powstać zespół między dwoma rządami, który wypracuje sformułowanie które będzie akceptowalne –  powiedział w rozmowie z TVN 24 Ryszard Petru komentując sprawę nowelizacji ustawy o IPN.

– To w ogóle bardzo delikatna sprawa i trzeba zrozumieć racje obu stron. Polacy nie mogą pozwolić na to żeby używane były gdziekolwiek sformułowanie „polskie obozy śmierci”, ale ta ustawa jest tak skonstruowana że Izrael – jak rozumiem – ma do nas pretensje że piętnowane mają być zbrodnie, a zbrodnie są szerszym pojęciem niż wyłącznie obozy śmierci i to wynika z tego że polska dyplomacja nie przyłożyła się wystarczająco albo PiS nie zna się wystarczająco, nie wyczuwa takich subtelności do sformułowań zawartych w tej ustawie – mówił Ryszard Petru Był szef Nowoczesnej przyznał, że podczas głosowania w Sejmie wstrzymał się od głosu, ponieważ uważa że przepisy można było sformułować inaczej.

– W tej delikatnej materii trzeba poszukać kompromisu. Powinien powstać jakiś zespół między dwoma rządami, który wypracuje sformułowanie które będzie akceptowalne dla obu stron. Taki zespół miałby wypracować kompromisowe rozwiązanie, bo konflikt z Izraelem nie jest nam potrzebny. Wierzę że Mateusz Morawiecki stanie na wysokości zadania, schowa Patryka Jakiego i poszukają rozwiązania które jest akceptowalne dla obu stron – dodał polityk.

Kryzys dyplomatyczny po nowelizacji ustawie o IPN

Przypomnijmy, że po piątkowym przyjęciu przez Sejm nowelizacji ustawy o IPN zakładającej kary za stosowanie pojęcia „polskie obozy zagłady”, ostro zareagowały władze Izraela. Podczas obchodów 73. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz ambasador Anna Azari wyraził protest w imieniu swojego rządu przeciwko planom polskiej legislatury.

Do jej słów odniósł się marszałek Senatu, który zaprosił dyplomatkę na rozmowy.Osobny komunikat wystosowały MSZ i Kancelaria Prezydenta. Krzysztof Szczerski w oświadczeniu podkreślił, że prace nad nowelizacją ustawy o IPN wciąż są prowadzone na forum parlamentu. „Prezydent RP respektuje w tej sprawie autonomię prac legislacyjnych w polskim parlamencie” – wskazał. W poniedziałek, na prośbę strony izraelskiej, dojdzie do spotkania Szczerskiego z Azari.

Po weekendowym kryzysie dyplomatycznym w związku z nowelizacją ustawy o IPN zakładającej penalizację stosowania terminu "polskie obozy śmierci", co ostro oprotestował Izrael, w niedzielę odbyła się telefoniczna rozmowa między szefami rządów Polski i Izraela. Jak wynika z relacji, Benjamin Netanjahu i Mateusz Morawiecki zgodzili się, że konieczne jest natychmiastowe otwarcie dialogu między przedstawicielami obu krajów, którego przedmiotem ma być osiągnięcie porozumienia w kwestiach legislacyjnych.

Źródło: TVN24