Przypomnijmy, w połowie stycznia Stanom Zjednoczonym groziło tzw. „zamknięcie rządu” ponieważ Senat nie mógł przyjąć tymczasowej ustawy o wydatkach państwa. Oznaczałoby to zaprzestanie pracy przez ludzi zatrudnionych w służbie cywilnej. Po burzliwych negocjacjach zarządzono również trzydniowe zawieszenie funkcjonowania rządu federalnego USA. 23 stycznia Donald Trump podpisał krótkoterminowy projekt wydatków, który zapewnił tymczasowe wytchnienie od kryzysu do 8 lutego.
Ostatni taki paraliż miał miejsce w 2013 roku i trwał 16 dni. Kosztowało to rząd około 2 miliardy dolarów i doprowadziły do znaczących negatywnych skutków dla gospodarki.
Dzisiaj została uchwalona ustawa budżetowa, która zakończyła kryzys i zapewniła finansowanie rządu federalnego do 23 marca. Zakłada ona także zwiększenie ogólnych limitów wydatków budżetowych w ciągu dwóch lat. W Izbie Reprezentantów ustawę przyjęto stosunkiem głosów 240 do 186, wcześniej zaaprobował ją Senat za drugim podejściem.
Budżet miał zostać przyjęty w czwartek za porozumieniem Demokratów i Republikanów, ale republikański senator z Kentucky Rand Paul przez swoje wielogodzinne przemówienie zablokował możliwość podjęcia decyzji. Twierdził on, że ponadpartyjne porozumienie dotyczące zniesienia ograniczeń wydatków rządowych przyniesie ogromne zadłużenie. Senatorowie chcąc podjąć decyzję musieli zarządzić głosowanie o zakończeniu wystąpienia Paula i dopiero po północy w piątek 9 lutego budżet mógł zostać uchwalony.
Nowy plan przewiduje zwiększenie wydatków na obronę o 80 miliardów dolarów rocznie przez dwa lata. Ponadto zwiększy się finansowanie programów wewnętrznych oraz infrastrukturę. Porozumienie ponadpartyjne dotyczy odseparowania od dyskusji budżetowej kwestii imigracyjnych, w tym deportacji tzw. „marzycieli” (ang. dreamers, nielegalnych imigrantów, którzy znaleźli się na terytorium USA, kiedy byli nieletni). Jeśli do 5 marca Kongres nie rozwiąże ich sytuacji, będzie im groziło odesłanie do kraju macierzystego.
Czytaj też:
Niektórzy imigranci szybko się nie poddają. Rekordzistę deportowano...44 razy