Politycy PO i PSL domagają się nowych kandydatur na szefa KBW. „Chcemy ludzi bezstronnych”

Politycy PO i PSL domagają się nowych kandydatur na szefa KBW. „Chcemy ludzi bezstronnych”

Państwowa Komisja Wyborcza
Państwowa Komisja Wyborcza Źródło: Wikimedia Commons / Lukas Plewnia
Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego skrytykowali kandydatury na stanowisko Szefa Krajowego Biura Wyborczego. Politycy zarzucają, że wystawiono osoby, które są ściśle powiązane z partią rządzącą.

„Polityczni nominanci PiS-u”

– PiS chce za wszelką cenę upartyjnić proces wyborczy i dlatego wskazuje trzech kandydatów na szefa Krajowego Biura Wyborczego. Mieli to być niezależni fachowcy. Co do ich niezależności, wszyscy możemy zobaczyć jak ona wygląda. To ludzie związani z PiS, którzy nie mają żadnego doświadczenia, jeśli chodzi o proces wyborczy – powiedział na konferencji prasowej w Sejmie Marcin Kierwiński z PO. – Dziś sędziów zastąpić mają polityczni nominanci PiS-u, polityczni nominanci pana ministra Brudzińskiego, osoby, które od wielu lat związane są z PiS-em. Niektóre z tych osób pracowały nawet w klubie parlamentarnym partii, a niektórym Brudziński gratulował skutecznej kampanii wyborczej w 2015 roku. Więc taka osoba, sekretarz sztabu w kampanii wyborczej PiS-u, ma teraz nadzorować proces wyborczy w Polsce – dodał.

„Domagamy się ludzi bezstronnych politycznie”

– Z naszego punktu widzenia i w naszej ocenie, te kandydatury są całkowicie nie do zaakceptowania i nie do przyjęcia, ponieważ wywodzą się na wprost z partii rządzącej. Poza tym, cały czas sprawują funkcję w aparacie władzy – czy to w KPRM, czy w innych instytucjach związanych z władzą – stwierdził Piotr Zgorzelski z PSL. – Domagamy się nowych kandydatur, ludzi absolutnie bezstronnych politycznie. Nie tylko z wykształceniem prawniczym, ale również z doświadczeniem w procedurach wyborczych. Te osoby, które zaproponowano, w naszej ocenie, nie gwarantują bezstronności i uczciwości wyborów – ocenił marszałek województwa mazowieckiego, Adam Struzik.

MSWiA przedstawiło kandydatów

Szef PKW Wojciech Hermeliński zaznaczył, że w najbliższą środę (21 lutego) odbędzie się spotkanie z kandydatami na szefa KBW. Przyznał on, że troje kandydatów na to stanowisko to osoby związane ściśle z władzą wykonawczą. – Jest to jedna z okoliczności, która będzie podlegała ocenie – stwierdził Hermeliński.

Wśród kandydatów przedstawionych przez szefa MSWiA znaleźli się:

  • Magdalena Pietrzak – urzędnik, wieloletnia sekretarz Powiatu Łowickiego, miasta Zduńska Wola i gminy Skierniewice;
  • Mirosław Sanek – obecnie zastępca Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, wcześniej Dyrektor Generalny Ministerstwa Edukacji Narodowej
  • Paweł Szrot – urzędnik, obecnie wiceszef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w przeszłości legislator Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości.

„Wskazane osoby posiadają doświadczenie zawodowe predestynujące do objęcia funkcji zaufania publicznego i dają rękojmię rzetelnego oraz bezstronnego organizowania procesu wyborczego. Kandydaci przedstawili zaświadczenie o niekaralności, złożyli oświadczenia o wyrażeniu zgody na kandydowanie oraz o posiadaniu pełnej zdolności do czynności prawnych i korzystania z pełni praw publicznych” – podkreślono w oświadczeniu MSWiA. Wszyscy kandydaci uzyskali pozytywne opinie Szefa Kancelarii Sejmu, Szefa Kancelarii Senatu i Szefa Kancelarii Prezydenta RP.

Czytaj też:
Szef PKW o kandydatach na przewodniczącego KBW: Te osoby są związane ściśle z władzą wykonawczą

Źródło: 300polityka.pl, Wprost.pl