Komisja Regulaminowa Sejmu zagłosowała we wtorek 27 lutego za przyjęciem nowej poprawki do projektu zmieniającego Regulamin Sejmu. Poprawki zgłosiło Prezydium Sejmu i klub PiS. Według projektu, który aktualnie jest po drugim czytaniu w Sejmie, od teraz liczba pytań przysługujących posłom poszczególnych kół i klubów parlamentarnych będzie uzależniona od liczebności tych grup. Sejm nie będzie też prowadził dyskusji nad poprawkami zgłoszonymi w Senacie. Nowy regulamin zakłada też, że wystąpienia posłów nie będą mogły być dłuższe niż 15 minut.
Kuchciński o powadze Sejmu
O zmianach i ich kierunku informował już w styczniu marszałek Sejmu Marek Kuchciński. „Sejm zajmie się rozwiązaniami, dzięki którym posłowie nie będą mogli występować pozaregulaminowo, nadużywać wniosków formalnych i sprostowań oraz naruszać powagi Sejmu” – pisał na Twitterze. Przedstawiciele opozycji zmiany te nazywają jednak „kneblowaniem ust” przeciwników i piszą o „hańbie”.
Szczerba o kneblowaniu ust
– Jest to kolejna próba zakneblowania ust opozycji. Od dwóch lat pakiet demokratyczny polega na tym, że różnych sytuacjach opozycja alb o nie jest dopuszczana do głosu, albo pracuje w trybie nocnym bez możliwości zadawania pytań – mówił w Polsat News poseł PO Michał Szczerba. – Nie zgadzam się na łamanie moich praw – dodał i poinformował, że Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zajmuje się już jedną zgłoszoną przez niego skargą na wykluczenie go z obrad Sejmu w grudniu 2016 roku.