Wydała się tajemnica Kim Dzong Una? Media spekulują o jego pierwszej zagranicznej wizycie

Wydała się tajemnica Kim Dzong Una? Media spekulują o jego pierwszej zagranicznej wizycie

Kim Dzong Un
Kim Dzong Un Źródło:Newspix.pl / ABACA
Wyszła na jaw pierwsza zagraniczna podróż Kim Dzong Una od czasu przejęcia władzy w 2011 roku? W mediach wprost roi się od spekulacji na temat jego rzekomych odwiedzin w Pekinie. Nie brakuje nagrań kolumny pojazdów oraz pociągu którymi miałby podróżować lider Korei Północnej.

Spekulacje na temat możliwej wizyty Kim Dzong Una w Chinach pojawiły się w poniedziałek za sprawą japońskiej agencji informacyjnej Kyodo News. W depeszy podano, że północnokoreański przywódca przybył specjalnym pociągiem do znajdującego się na granicy miasta Dandong. Informację uwiarygodniła Nippon TV, która pokazała nagranie składu wjeżdżającego do Pekinu. Media podkreślają, że podobnie wyglądającym pociągiem podróżował krótko przed śmiercią Kim Dzong Il w trakcie swojej wizyty w Chinach w 2011 roku.

twitter

Choć Chiny ani Korea Północna nie potwierdzają oficjalnie wizyty, w amerykańskich mediach pełno jest opinii anonimowych dyplomatów o „wysoce prawdopodobnej” wizycie północnokoreańskiego przywódcy w Pekinie. CNN podkreśla, że oprócz nagrań pociągu odnotowano zwiększoną obecność służb w stolicy Chin. Ochrona Diaoyutai State Guesthouse - hotelu, w którym w przeszłości zatrzymywali się politycy z Pjongczangu, poleciła ekipie stacji opuścić to miejsce tuż po przybyciu. CNN podkreśla, że w poniedziałek Pekin był częściowo zablokowany, co może dowodzić, że głównymi ulicami poruszały się wysokie rangą delegacje, dlatego na pewien czas wyłączono je z ruchu. Okresowo zamknięte dla turystów były niektóre zabytki, takie jak Świątynia Nieba.

twittertwitter

Bloomberg spekuluje, że nieoficjalna wizyta Kim Dzong Una w Pekinie może być częścią gier dyplomatycznych, jakie toczą się obecnie w Azji. Warto w tym kontekście wspomnieć choćby planowane spotkanie na szczycie między przywódcami Korei Północnej i Południowej. Istotną rolę w tej układance odgrywają Stany Zjednoczone i wojna celna ogłoszona przez Donalda Trumpa.

Źródło: Bloomberg, CNN