Biały Dom szykuje się na „trzęsienie ziemi”. We wrześniu premiera książki legendy dziennikarstwa

Biały Dom szykuje się na „trzęsienie ziemi”. We wrześniu premiera książki legendy dziennikarstwa

Donald Trump
Donald Trump Źródło:Newspix.pl / ABACA
Zdobywca dwóch Pulitzerów i demaskator afery Watergate Bob Woodward zapowiedział publikację książki o administracji Donalda Trumpa. Premiera już we wrześniu.

Bob Woodward to legenda nie tylko „Washington Post”, ale i całego amerykańskiego, a być może i światowego dziennikarstwa. To właśnie on we współpracy z Carlem Bernsteinem doprowadził do ujawnienia afery Watergate i w konsekwencji ustąpienia Richarda Nixona z funkcji prezydenta Stanów Zjednoczonych. W całej swojej karierze Woodward napisał 18 książek i zdobył dwie prestiżowe nagrody Pulitzera. Jego ostatnie dzieło opowiadało o rządach prezydenta Baracka Obamy.

Premiera najnowszej książka Roberta Upshura Woodwarda planowana jest na 11 września. Jej tytuł to „Fear: Trump in the White House” (czyli „Strach: Trump w Białym Domu”). Opisujący pracę nad książką portal „Politico” zwraca uwagę, że w przeciwieństwie do Obamy, Trumpa nie będzie miał żadnej kontroli nad treścią książki. Wszystko przez to, że jego pracownicy nie mają najmniejszych oporów przed kontaktowaniem się z mediami. Można było się przekonać o tym już w książce Michaela Wolffa – „Fire and Fury: Inside the Trump White House” („Ogień i furia: Biały Dom Trumpa”). Jej autor podkreślał wielokrotnie, że nigdy nie spotkał się z taką ilością przecieków w Białym Domu i z takim dostępem do informacji.

Woodward prace nad swoją książką utrzymywał w tajemnicy przed opinią publiczną przez około 19 miesięcy. Wypuszczenie pierwszych informacji na miesiąc przed premierą to jego styl. Pracownicy Białego Domu już teraz przygotowują się na reakcję prezydenta, któremu z pewnością nie spodoba się kolejna publikacja zdradzająca jego sekrety. W „Strachu” ma zostać opisany proces decyzyjny przy podejmowaniu najważniejszych dla państwa decyzji. Woodward zwróci też uwagę na zachowanie prezydenta podczas starć antyfaszytów z białymi suprematystami w Charlottesville. Nie zabraknie oczywiście kwestii rosyjskiej ingerencji w amerykańskie wybory z 2016 roku.

Czytaj też:
Skandalizująca książka o Trumpie wywołała zaskakującą reakcję. Prezydent nazwał siebie „stabilnym geniuszem”