Jest decyzja sądu ws. premiera Morawieckiego. Będzie musiał sprostować swoje słowa

Jest decyzja sądu ws. premiera Morawieckiego. Będzie musiał sprostować swoje słowa

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:Newspix.pl / DAMIAN BURZYKOWSKI
Premier Mateusz Morawiecki będzie musiał sprostować swoje słowa o braku dróg i mostów. Tak zdecydował Sąd Apelacyjny, który rozpatrywał pozew złożony w tej sprawie przez polityków Platformy Obywatelskiej.

W poniedziałek 24 września Sąd Okręgowy oddalił wniosek PO ws. słów premiera. We wtorek 25 września rzecznik Platformy Obywatelskiej przekazał, że ugrupowanie złożyło zażalenie do Sądu Apelacyjnego na postanowienie Sądu Okręgowego. Teraz Sąd Apelacyjny uznał, że szef rządu będzie musiał sprostować swoją wypowiedź i przeprosić za nią w wyemitowanym w telewizji oświadczeniu. Decyzję sądu skomentował na  m.in. poseł PO Mariusz Witczak.

twitter

Czego dotyczy sprawa?

W sobotę 15 września podczas spotkania z mieszkańcami Świebodzina w województwie lubuskim premier powiedział, że wbrew deklaracjom polityków -, w czasach rządów tej koalicji nie budowano dróg ani mostów. – Żeby nie być gołosłownym, powiem tak: nasi poprzednicy (...) przez osiem lat wydali pięć miliardów złotych na drogi lokalne. To jest tyle, ile my wydajemy w ciągu jednego do półtora roku, porównajcie sobie – mówił premier, nawiązując do zapowiadanego uruchomienia Funduszu Dróg Lokalnych.

Słowa szefa rządu oburzyły . – Żądamy przeproszenia, sprostowania tych kłamstw, a także gratyfikacji finansowej na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy – oznajmił lider PO dodając, że „kłamstwa premiera i innych polityków PiS przekraczają nie tylko granice dobrego smaku i przyzwoitości, ale deformują rzeczywistość i historię”. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej przypomniał, że sam, jako wicepremier i szef MSWiA w rządzie , realizował program budowy dróg lokalnych, tzw. schetynówek. – Ten program trwał tak naprawdę osiem lat. On różnie się nazywał, ale był kontynuowany wtedy, kiedy było bardzo ciężko, kiedy przyszedł kryzys finansowy i kiedy ograniczaliśmy wydatki na wszystko, bo taka była konieczność budżetu – powiedział Schetyna.

Czytaj też:
Małgorzata Gersdorf zdradziła, o czym rozmawiała z premierem Morawieckim

Źródło: TVN24 / Wprost.pl