Narodowcy z Rydzykiem podgryzają PiS

Narodowcy z Rydzykiem podgryzają PiS

Ojciec Tadeusz Rydzyk
Ojciec Tadeusz Rydzyk Źródło:Newspix.pl / MACIEJ GOCLON / FOTONEWS
Z informacji „Wprost” wynika, że narodowcy liczą na wsparcie księdza Rydzyka w wyborach do europarlamentu. Redemptorysta chce to wykorzystać do licytacji z PiS.

Oko kamery zatrzymuje się na postaci premiera Mateusza Morawieckiego. Zbliżenie. Szef rządu z jarmułką na głowie. We wcześniejszym, szerokim kadrze widać kilku innych polityków Prawa i Sprawiedliwości, m. in. Piotra Glińskiego, którzy siedzą przy stole w żydowskich nakryciach głowy. W tle głos Jerzego Roberta Nowaka: - PiS zawiódł nadzieje patriotycznych wyborców, dlatego kandyduję z list Ruchu Narodowego. Głosujcie na nas – przekonuje. To fragment najnowszego spotu wyborczego stronnictwa narodowców. Padają w nim mocne oskarżenia: rząd PiS w sprawie ustawy o IPN padł na kolana, że "pełza przed środowiskami żydowskimi".

Jerzy Robert Nowak, to ideolog środowisk radiomaryjnych, profesor toruńskiej Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. Obecnie jest kandydatem do mazowieckiego sejmiku z pierwszego miejsca listy narodowców. Ci, w wyborach samorządowych nie są żadnym zagrożeniem dla Prawa i Sprawiedliwości. Co innego w walce o Brukselę. Z poparciem mediów o. Tadeusza Rydzyka narodowcy mogą osłabić wyborczy wynik partii Kaczyńskiego. A tego obawia się prezes PiS.

Radykalnie prawicowe, antyunijne, ksenofobiczne i antysemickie ugrupowania rosną w siłę w Europie. Ruch Narodowy liczy, że i ich poniesie fala europejskiego populizmu. Nie bez powodu na ubiegłoroczny marsz niepodległości zaprosili najbardziej radykalnych polityków europejskiej skrajnej prawicy i na ich przyjazd liczą także w tym roku. – Oczywiście, że wystawimy swoją listę w wyborach do europarlamentu – mówi „Wprost” poseł Robert Winnicki, szef Ruchu Narodowego.

Więcej o tym jak o. wespół z Ruchem Narodowym może próbować rozgrywać PiS w najnowszym wydaniu „Wprost”.

Czytaj też:
Pieniądze dla fundacji o. Rydzyka z Min. Sprawiedliwości. „Resort spłaca długi wyborcze”