Warchoł podkreślił w rozmowie z RMF FM, że nie jest ustawodawcą, więc musi zrobić zastrzeżenie, że nie odpowiada za Sejm, Senat i całą procedurę legislacyjną. – Tak, zapowiedziałem taką nowelizację (...) Postanowienie TSUE sprowadza się do zmian w prawie, bo nie wywołuje bezpośrednich skutków prawnych dla konkretnych sędziów – dodał wiceminister sprawiedliwości. Jak podaje RMF FM, nowelizacja miałaby otworzyć sędziom Sądu Najwyższego odesłanym w stan spoczynku drogę powrotu do orzekania w SN.
Pytany o możliwość powrotu do Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf, Marcin Warchoł powiedział, że postanowienie TSUE potwierdza, że ustawa o Sądzie Najwyższym wywołała skutek w postaci przejścia części sędziów w stan spoczynku, włącznie z byłą pierwszą prezes. – Postanowienie nie zawiesza więc całej ustawy, nie cofa nas do stanu sprzed jej wejścia w życie, ale wiceprezes TSUE zobowiązuje polskie władze do zawieszenia konkretnych artykułów, które dotyczą także I prezes SN – tłumaczył. – Konstytucja wprost stanowi jak można stać się sędzią w stanie czynnym: trzeba przejść przez Krajową Radę Sądownictwa i otrzymać nominację od prezydenta, w związku z czym. Taki powrót do Sądu Najwyższego jest możliwy, ale po stworzeniu odpowiednich ram prawnych – wyjaśnił przedstawiciel Ministerstwa Sprawiedliwości.
Skarga Komisji na Polskę
Przypomnijmy, 24 września Komisja Europejska podjęła decyzję o pozwaniu Polski przed Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, a powodem było naruszenie zasady niezawisłości sędziowskiej, które wynika z nowej ustawy o Sądzie Najwyższym, podała KE. Komisja zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości o zarządzenie środków tymczasowych do chwili wydania orzeczenia w tej sprawie. Informacja o decyzji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pojawiła się w połowie października. TSUE podjął decyzję o zawieszeniu niektórych przepisów z ustawy o Sądzie Najwyższym. Chodzi przede wszystkim o przechodzenie w stan spoczynku sędziów SN, którzy ukończyli 65 lat. Zarazem TSUE chce zezwolić na orzekanie tym z sędziów, którzy zgodnie z nową ustawą, przeszli w stan spoczynku. Jest to postanowienie zabezpieczające i wynika wprost ze skargi Komisji Europejskiej na Polskę.