W sobotę 9 lutego 2019 roku Lech Wałęsa na swoim oficjalnym profilu na Facebooku zamieścił zdjęcie, które wywołało kontrowersje. Sugerowało, że Piotr Duda, przewodniczący „Solidarności”, był członkiem ZOMO. „Piotr Duda kiedyś stał tam gdzie stało ZOMO, a teraz stoi tam gdzie jest »Solidarność«” – w ten sposób była podpisana grafika. Jak zauważa portal tysol.pl, opublikowane przez Lecha Wałęsę zdjęcie krąży w internecie już od kilku lat, a były prezydent nie był jego autorem.
W poniedziałek 11 lutego 2019 roku do biura Lecha Wałęsy wpłynęło wezwanie przedsądowe. Piotr Duda domagał się przeprosin w ciągu 48 godzin. Lech Wałęsa odniósł się do sprawy za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Panie Piotrze Duda, przepraszam za opublikowanie nieopatrznie na moim profilu zdjęcia sugerującego, że stał Pan tam gdzie stało ZOMO. Zdjęcie było opatrzone nieprawdziwym opisem. Pomylono jednostki” – napisał były prezydent na Facebooku. „W rzeczywistości służył Pan w dywizji powietrzno-desantowej. Autor zdjęcia wprowadził mnie w błąd. Nie zmienia to jednak faktu, że stał Pan w stanie wojennym po drugiej stronie barykady niż my ludzie »Solidarności«” – stwierdził Lech Wałęsa.
Czytaj także:
Lech Wałęsa ma 48 godzin, aby przeprosić Piotra Dudę. Chodzi o kontrowersyjną grafikę
Komentarze
Zróbcie to dla jego dobra.
Ludzie Solidarności nie byli podwożeni na strajk motorówką MSW ,jak w twoim przypadku bolek
Może trzeba przypomnieć ,ze czasach przed wprowadzeniem stanu wojennego i jego trwania ci którzy byli w powoiłani do ludowego wojska mieli przedłużona służbę wojskową .Nawet gdy termin służby się skończył ,to nie mogli wrócić do cywila . To było zabezpieczenie na wypadek gdyby doszło do wojny domowej .Pachołki kremlowskie z PZPRu bały się rozruchów i trzymali rezerwistów w armii .