W Egipcie trwa drugi dzień referendum konstytucyjnego. Mieszkańcy głosują w sprawie poprawek do konstytucji, które mają umożliwić prezydentowi Abd el-Fatahowi es-Sisiemu pozostanie na stanowisku do 2030 roku.
Według obecnych przepisów, Sisi powinien ustąpić z urzędu w 2022 roku, gdy dobiegnie końca jego druga czteroletnia kadencja. Jeśli jednak poprawki zostaną przyjęte, prezydent będzie miał prawo do przedłużenie obecnej kadencji o dwa lata, a także otrzyma możliwość ubiegania się o kolejną - tym razem - sześcioletnią kadencję.
W referendum, które potrwa do poniedziałku, Egipcjanie głosują też nad wzmocnieniem znaczenia armii oraz rozszerzeniem jurysdykcji sądów wojskowych na sprawy dotyczące cywilów.
Według zwolenników Sisiego, nowelizacja konstytucji zwiększy stabilność systemu politycznego. Innego zdania są jego przeciwnicy, którzy obawiają się, że nowe prawo będzie prowadzić do autorytarnych rządów.
Czytaj też:
Druga tura wyborów prezydenckich na Ukrainie. Komik kontra urzędujący prezydent