Strajkujący nauczyciele jak Wehrmacht? Patryk Jaki przeprasza za swoje słowa

Strajkujący nauczyciele jak Wehrmacht? Patryk Jaki przeprasza za swoje słowa

Patryk Jaki
Patryk Jaki Źródło: Newspix.pl / Nikoff
We wtorek 23 kwietnia na antenie Radia Zet Patryk Jaki porównał szpalery tworzone przez nauczycieli do tych formowanych przez żołnierzy Wehrmachtu. Po namyśle i pod wpływem krytyki postanowił jednak przeprosić.

Wiceminister sprawiedliwości w Poranku Radia Zet przedstawił swój krytyczny pogląd na trwający od 8 kwietnia strajk nauczycieli. Jako jeden z argumentów przeciwko, podał stosunek protestujących do łamistrajków. – To, co zrobili nauczyciele np. w Sosnowcu, czyli ustawili szpaler, tak jak ustawiał Wehrmacht w wielu miastach... To jest upokarzanie ludzi, ostracyzm, który dla mnie osobiście jest nie do zaakceptowania – mówił.

Po kilku godzinach polityk najwyraźniej zreflektował się co do swoich ostrych słów. Być może pomogły w tym komentarze w mediach społecznościowych. W kolejnym wywiadzie, tym razem na antenie Radia Plus, przedstawił już łagodniejszą wersję. – Ja porównałem zachowanie, upokarzanie innych szpalerami. To porównanie było złe, ja się z tego wycofuję – mówił.

– Przepraszam, zgoda, to było słowo za dużo – dołożył, dopytywany przez dziennikarza. – Jeżeli chodzi o samą istotę rzeczy, to się nie wycofuję. Nie wolno upokarzać nauczycieli – zaznaczał. Jego zdaniem pracownicy biorący udział w tych szpalerach nie powinni pozostawać w zawodzie. – Co taka osoba może nauczyć moje dzieci czy pana dzieci? Ja sobie nie życzę, żeby takie osoby nauczały moje dzieci – stwierdził.

Czytaj też:
Kolejna demonstracja w Warszawie. Do stolicy wyruszyły autokary z nauczycielami
Czytaj też:
Pracownicy pomocy społecznej dołączą do nauczycieli. Szykują się opóźnienia w wypłacaniu 500 plus?

Źródło: Radio Zet / Radio Puls