Saudyjskie tankowce uszkodzone przez „miny morskie, prawie na pewno z Iranu”

Saudyjskie tankowce uszkodzone przez „miny morskie, prawie na pewno z Iranu”

Tankowiec
Tankowiec Źródło: Unsplash / Daniel Norris
John Bolton doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA informuje, że saudyjskie tankowce, które zostały uszkodzone w Zatoce Perskiej, padły ofiarą min morskich, które niemal na pewno pochodzą z Iranu.

Na światło dzienne wychodzą kolejne informacje dotyczące ataków na saudyjskie tankowce w Zatoce Perskiej, do których doszło w połowie maja. Na początku informowano, że jednostki stały się ofiarą irańskiego sabotażu, następnie oskarżano grupę Strażników Rewolucji Islamskiej, dziś John Bolton doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA informuje, że saudyjskie tankowce, które zostały uszkodzone w Zatoce Perskiej, padły ofiarą min morskich, które niemal na pewno pochodzą z Iranu.

Problem w tym, że Bolton nie ma żadnych argumentów na poparcie swojej tezy. Strona irańska w reakcji na te słowa powiedziała, że są one „śmieszne”.

Napięta sytuacja w Zatoce Perskiej

Na początku tygodnia Arabia Saudyjska poinformowała, że dwa tankowce pływające pod jej banderą padły ofiarą sabotażu u wybrzeży Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Sytuacja została oceniona jako zagrożenie dla światowych dostaw ropy naftowej.

Napięcie w regionie wzrosło, gdy Iran zapowiedział blokadę Cieśniny Ormuz łączącej Zatokę Perską z Oceanem Indyjskim. Cieśnina jest miejscem, przez które przepływa 30 proc. światowych dostaw ropy naftowej. Na groźby Iranu odpowiedziały Stany Zjednoczone, które wysłały w region zatoki swoje niszczyciele, a także zwiększyły obecność militarną w bazach w regionie.

Odpowiedzialny Iran

Amerykańska marynarka wojenna uważa, że za atak na saudyjskie tankowce odpowiedzialny jest Iran albo jego sojusznicy. Amerykanie ostrzegają, że do ataków może dochodzić na komercyjne jednostki wypływające z Zatoki Perskiej oraz infrastrukturę naftową w regionie.

Atak potwierdziła saudyjska agencja prasowa, która napisała, że mimo iż nie ma ofiar ani nie stwierdzono wycieku ropy do zatoki, to „uszkodzenia w obu jednostkach były znaczne”.

Zjednoczone Emiraty Arabskie komentują

Władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, u których wybrzeża miało dojść do ataków na dwie jednostki, odmawiają obszernego komentarza w sprawie. Poinformowano jedynie, że dwa statki towarowe "padły ofiarą sabotażu" na wodach terytorialnych na wschodnim wybrzeżu państwa. Doszło do tego w Zatoce Omańskiej (przez którą wpływa się do wspomnianej Cieśniny Ormuz), na wschód od Emiratu Fujairah. Minister Spraw Zagranicznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich poinformował, że współpracuje z lokalnymi i międzynarodowymi władzami w celu ustalenia szczegółów ataków.