Polska poparła Rosję w Radzie Europy. Jest oświadczenie MSZ

Polska poparła Rosję w Radzie Europy. Jest oświadczenie MSZ

Siedziba MSZ
Siedziba MSZ Źródło:Wikimedia Commons / Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0 pl
MSZ wydało oświadczenie w związku z medialnymi doniesieniami o poparciu przez polską delegację przywrócenia głosu Rosji w Radzie Europy.

W 2014 roku w odpowiedzi na aneksję Krymu prawo głosu Rosji w Radzie Europy zostało zawieszone. Ponadto, Rosjanie nie mogli zajmować żadnych funkcji kierowniczych w Zgromadzeniu i nie mogli brać udziału w misjach monitoringowych RE. 17 maja 2019 roku w Helsinkach przyjęto deklarację, w której stwierdzono, że wszystkie państwa członkowskie mają prawo do uczestnictwa na równych prawach w pracach Komitetu Ministrów i Zgromadzenia Parlamentarnego mimo tego, że sytuacja na Krymie w żaden sposób nie uległa zmianie. Podczas głosowania za przyjęciem rezolucji głosowało 118 delegatów, 62 było przeciw a 10 się wstrzymało. Z ustaleń dziennikarzy portalu Onet wynika, że 17 maja 2019 roku podczas zebrania Komitetu Ministrów Rady Europy w Helsinkach, polski rząd poparł deklarację umożliwiającą przywrócenie Rosji prawa głosu w Radzie Europy.

Polska niezmiennie o nielegalnych działaniach Rosji

MSZ wydało oświadczenie, w którym zaznaczono, że „Polska niezmiennie podkreśla, że nielegalne działania Rosji, w tym okupacja i aneksja Krymu, czynią Rosję państwem odpowiedzialnym za zaistniały kryzys w Radzie Europy”. „W maju w Helsinkach Ministrowie nie decydowali w sprawie powrotu Rosji do prac Zgromadzenia Parlamentarnego RE, w szczególności zaś nie odbyło się w tej materii jakiekolwiek głosowanie. Decyzja Komitetu Ministrów nie dotyczyła charakteru członkostwa jakiegokolwiek państwa w Radzie Europy. W głosowaniu Polska zajęła konstruktywne stanowisko, zbieżne z 38 państwami, w tym zdecydowaną większością państw UE (m.in. V4, Wielką Brytanią, Niemcami i Francją), które kierowały się chęcią przezwyciężenia kryzysu Rady Europy” – napisano w komunikacie.

„W toku prac nad projektem tej decyzji, Polska bardzo wyraźnie wskazywała na potrzebę pełnego respektowania przez Rosję wymogu wpuszczenia na swoje terytorium, a także inne kontrolowane przez siebie obszary, przedstawicieli Rady Europy, w tym zwłaszcza Komisarz Praw Człowieka i ciał monitoringowych, oraz rzetelnego i sprawnego wykonywania wyroków Europejskiego Trybunału Praw Człowieka” – tłumaczy MSZ dodając, że „podczas niedawnej sesji Zgromadzenia Parlamentarnego RE przyjęto rezolucję uznającą, iż zgodnie ze statutem Rady Europy, Zgromadzenie Parlamentarne RE nie ma uprawnień do pozbawiania narodowych delegacji parlamentarnych prawa do udziału w obradach i prawa do głosowania a zdecydowana większość polskiej delegacji parlamentarnej do Zgromadzenia Parlamentarnego RE zagłosowała przeciwko tej rezolucji”.

Czytaj też:
Za powrót Rosji do Rady Europy Putin miał uwolnić ukraińskich marynarzy. Nie zrobił tego

Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych