Muzycy Rammstein zakpili z rosyjskiego prawa. Całowali się na scenie w trakcie koncertu

Muzycy Rammstein zakpili z rosyjskiego prawa. Całowali się na scenie w trakcie koncertu

Pocałunek na koncercie Rammstein
Pocałunek na koncercie Rammstein Źródło: YouTube / RSN
Rammstein znów przesłał gest wsparcia dla lokalnej społeczności LGBT+. Tym razem sprawa jest o tyle ciekawa, że miało to miejsce w Rosji, która w 2013 roku prawnie zakazała propagowania „nietradycyjnych stosunków seksualnych” wśród nieletnich.

Za publiczne promowanie związków homoseksualnych, czy innych „nietradycyjnych” form wspólnego życia, grozi w Rosji grzywna, areszt i deportacja w przypadku obcokrajowców. Świadomi tego faktu muzycy grupy Rammstein postanowili po raz kolejny zaprotestować przeciwko dyskryminowaniu osób identyfikujących się jako LGBT+. Zrobili to w najlepszym do tego miejscu, czyli stolicy kraju – Moskwie. Podczas wykonywania utworu „Auslander” gitarzyści Paul Landers i Richard Z. Kruspe pocałowali się w świetle kamer.

facebook

Na gest wsparcia ze strony muzyków niemieckiego zespołu metalowego mogli liczyć też polscy fani. Pisaliśmy o symbolicznej scenie, do której doszło na koncercie w Chorzowie, pomiędzy utworami „Engel” i „Ausländer” (obcokrajowiec, cudzoziemiec). Grupa „płynęła” w pontonach ponad głowami fanów, wyraźnie odwołując się do problemu uchodźców, przybywających do Europy często właśnie drogą morską, przy pomocy tego typu łodzi. Symbolikę tego momentu dodatkowo wzmocniono, wymachując dwiema flagami: polską, biało-czerwoną oraz tęczową flagą środowiska LGBT+.

twitterCzytaj też:
Rammstein z tęczową flagą na koncercie w Chorzowie. A wszystko w pontonie