Morawiecki czy Kaczyński, Biedroń czy Zandberg? Tych polityków Polacy widzą w roli kandydatów na premiera

Morawiecki czy Kaczyński, Biedroń czy Zandberg? Tych polityków Polacy widzą w roli kandydatów na premiera

Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki
Jarosław Kaczyński i Mateusz MorawieckiŹródło:Newspix.pl / MACIEJ GOCLON / FOTONEWS
Już za niewiele ponad miesiąc w Polsce odbędą się wybory parlamentarne. Pojawiają się pytania, która partia w nich zwycięży, a także kto obejmie funkcję premiera. IBRiS przeprowadził badanie dla „Rzeczpospolitej”, w którym zapytał Polaków, kogo widzą w roli prezesa Rady Ministrów.

Z sondażu IBRIS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że największa grupa ankietowanych jako kandydata na urząd premiera widzi (39,3 proc.). Na  wskazało 19,2 proc. badanych, na trzecim miejscu w sondażu uplasował się (2,2 proc.). Reszta ankietowanych wskazuje inne nazwiska lub deklaruje, że nie wie, który polityk PiS-u powinien zostać premierem.

Biedroń czy Zandberg? Kosiniak-Kamysz czy Kukiz?

Kogo ankietowani widzą jako kandydata na premiera z Lewicy? W tym zestawieniu przoduje (11,9 proc). Na kolejnych miejscach znaleźli się (7,1 proc.) oraz  (3,9 proc.). Aż 71,7 proc. badanych nie wie, kto mógłby zostać kandydatem na stanowisko prezesa Rady Ministrów ze środowiska Lewicy.

zdaniem 36,1 proc. ankietowanych powinien zostać kandydatem na premiera PSL – Koalicji Polskiej. W takiej roli widzi 6,3 proc. Polaków, a 1,1 proc. ankietowanych stawia na Marka Sawickiego. Ponad połowa badanych nie wie, kto powinien występować w tej roli (51,3 proc.).

Jak Polacy oceniają Małgorzatę Kidawę-Błońską?

IBRiS w sondażu przeprowadzonym dla „Rzeczpospolitej” zapytał Polaków, czy wiedzą kto jest oficjalnym kandydatem Koalicji Obywatelskiej na premiera. 66,1 proc. ankietowanych wskazało , pozostali nie umieli odpowiedzieć na to pytanie. 37,7 proc. ocenia tę kandydaturę dobrze, 17,6 proc. – „ani dobrze, ani źle”, 25,5 proc. – źle, a pozostali nie mają zdania w tej kwestii. ­­­

Czytaj też:
Ostatnie posiedzenie Sejmu przed wyborami przerwane. „Sytuacja bez precedensu, złamanie obyczaju”