Nowy poseł PiS pouczony w radiowym wywiadzie. „Pan w ogóle wie, kto walczył w bitwie pod Parkanami?”

Nowy poseł PiS pouczony w radiowym wywiadzie. „Pan w ogóle wie, kto walczył w bitwie pod Parkanami?”

Radosław Fogiel
Radosław Fogiel Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Radosław Fogiel, zastępca rzecznika PiS i poseł-elekt był gościem Roberta Mazurka w porannej audycji na antenie RMF FM. Dotycząca bieżących spraw rozmowa przybrała nietypowa postać. Przerodziła się w starcie gospodarza i gościa w nawiązywaniu do historii, literatury i popkultury.

Radosław Fogiel, rzecznik PiS, który został wybrany na posła kolejnej kadencji, już w poprzednich wywiadach podkreślał, że jest wielkim fanem Gwiezdnych Wojen. Prowadzący rozmowę Robert Mazurek na rozluźnienie zapytał go o zwiastun najnowszej części sagi. – Jestem pod tym względem purystą i wystrzegam się spoilerów. Nie oglądam absolutnie nic przed premierą, aby nie psuć sobie przyjemności – podkreślił poseł-elekt.

To był dopiero początek serii nawiązań do historii i kultury w wykonaniu obu rozmówców. W pewnym momencie dziennikarz zapytał rzecznika ile jest PiS-u w Foglu. – Uważam, że w moim przypadku ilość PiS-u w Foglu jest zdecydowanie wystarczająca. Nie wiem czy to wychodzi na badaniach krwi. Mógłbym rzucić żarcik o Gwiezdnych Wojnach, że midichloriany wychodzą w badaniach krwi, ale pan redaktor nie załapie, więc szkoda fatygi – stwierdził poseł-elekt. Warto tu wyjaśnić, że midichloriany to w uniwersum Gwiezdnych Wojen żyjątka występujące w krwi żywych stworzeń, które odpowiadały za ich poziom Mocy.

W dalszej części rozmowy Mazurek przypomniał, że dziś jest rocznica śmierci Marka Brutusa, który zdradził Juliusza Cezara i wraz z innymi spiskowcami zabił go. Dziennikarz zapytał Fogla, czy PiS w Senacie szuka osób, którzy dokonają „drobnej zdrady”. Przypomniał przy tym, że Brutus był w czasach sobie współczesnych odbierany jako osoba, która broniła republiki rzymskiej przed tyranem Cezarem. „Znajdziecie kogoś, kto będzie bronił republiki, czyli IV Rzeczpospolitej przed tyranią Schetyny w Senacie?” – spytał Mazurek.

Nie prowadzimy szeroko zakrojonych poszukiwań w szeregach PO, czy w szeregach PSL-u. Wynik wyborów do Senatu jest jaki jest. Jeśli ktoś zdecydowałby się poprzeć cały program Prawa i Sprawiedliwości, czy kandydata na marszałka z Prawa i Sprawiedliwości to przyjmiemy go. Mieczy u nas dostatek, ale i te przyjmiemy – stwierdził Fogiel.

No właśnie mieczy u was niedostatek – zwrócił uwagę Mazurek. – Nie mamy więcej mieczy niż druga strona, ale mamy ich całkiem sporo – odrzekł Fogiel. – To nie będzie Kircholm – nawiązał Mazurek do wielkiego zwycięstwa Polski ze Szwedami w 1605 roku. – Ja liczę przede wszystkim, że to nie będzie bitwa pod Parkanami – odpowiedział rzecznik PiS.

W tym momencie Mazurek przejął inicjatywę i postanowił dopytać polityka o to gdzie dokładnie odbyła się bitwa pod Parkanami i kto w niej walczył. Na żadne z tych pytań Fogiel nie chciał odpowiedzieć, więc dziennikarz sam przypomniał, że to ważna bitwa, którą stoczył Jan III Sobieski z Turkami. – Pan chce być erudytą, to ja tylko grzecznie w to wchodzę – stwierdził gospodarz rozmowy – Ale erudycyjny zamysł polegał na czym innym, bo gdzieś u Niziurskiego padała «bitwa pod parkanami», jako przykład prostackiego mordobicia – tłumaczył poseł swoją wypowiedź.

W odpowiedzi Mazurek postanowił pociągnąć dalej ten temat i dopytać posła o twórczość polskiego autora. – O Niziurskim chce pan porozmawiać? Proszę bardzo. A co Niziurskiego pan czytał oprócz „Sposobu na Alcybiadesa”? – spytał.

Poseł-elekt powtórzył pytanie i zaczął się głęboko zastanawiać nad odpowiedzią. – Znalazł się erudyta – skomentował Mazurek. – Nie, nie pamiętam tytułów! – odparł na to Fogiel. Mazurek dopytywał jeszcze nowego posła o twórczość Edmunda Niziurskiego, a w końcu stwierdził, że Fogiel sobie może doczytać, a on się przygotuje „na następną lekcję”.

Ja sobie doczytam, a pan redaktor sobie dogląda – stwierdził poseł-elekt odwołując się do nieznajomości przez Mazurka nowych części Gwiezdnych Wojen. – Ja nie będę oglądał żadnych Gwiezdnych Wojen. Co widziałem to moje. Mnie te trzy części wystarczą – odparł dziennikarz. – I to jest właśnie to. «Przeczytałem 50 lat temu Niziurskiego i jego pamiętam i będę młodszych postponował» – zarzucił Mazurkowi Fogiel kończąc wymianę zdań na temat polskiego autora.

Bitwa pod Parkanami, Niziurski, Gwiezdne Wojny. To zostało z całej naszej rozmowy – zakończył rozmowę Mazurek.

Nagranie całej audycji jest dostępne na Twitterze RMF24.

twitterCzytaj też:
Śmiszek: Pierwszym, który wbije nóż w plecy Kaczyńskiemu, będzie Ziobro