Sąd Najwyższy podjął decyzję ws. protestu wyborczego PiS

Sąd Najwyższy podjął decyzję ws. protestu wyborczego PiS

Budynek Sądu Najwyższego
Budynek Sądu Najwyższego Źródło: Newspix.pl / Konrad Koczywąs
Protest wyborczy PiS dotyczący senackiego okręgu numer 75 został pozostawiony bez dalszego biegu przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

Prezes izby Joanna Lemańska poinformowała, że protest nie będzie rozpoznawany merytorycznie. Oznacza to, że głosy w okręgu 75 w wyborach do Senatu nie będą ponownie przeliczane. – Sąd zauważył, że celem protestu jest wskazanie konkretnych naruszeń prawa, które mogły mieć wpływ na wynik wyborów, jak również dowodów na poparcie, a nie przeliczanie ponowne głosów ze względu na niewielką różnicę pomiędzy poszczególnymi kandydatami – tłumaczyła Lemańska.

Dodatkowe uzasadnienie zamieszczono na stronie internetowej Sądu Najwyższego. „Brak jest podstaw do przeprowadzenia oględzin kart do głosowania i ponownego ich przeliczania wyłącznie z tego powodu, że różnica głosów oddanych pomiędzy dwoma kandydatami była niewielka, a liczba głosów oddanych jako nieważne przekraczała ilość głosów stanowiących różnicę głosów pomiędzy tymi kandydatami” – czytamy w komunikacie. Protest został wcześniej negatywnie zaopiniowany przez PKW.

Jeszcze pięć protestów

Na rozpatrzenie czekają jeszcze protesty ws. pięciu okręgów, w których przegrała partia Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o okręg nr 12 (Toruń), okręg nr 92 (Konin), okręg nr 95 (Kalisz), okręg nr 96 (Kalisz) oraz okręg nr 100 (Koszalin).

Wygrała kandydatka SLD

W okręgu obejmującym obszar powiatu bieruńsko-lędzińskiego oraz miast na prawach powiatu Mysłowic i Tychów (województwo śląskie) mandat senatorski uzyskała Gabriela Morawska-Stanecka (Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej), która otrzymała 64 172 głosów, pokonując Czesława Ryszkę (Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość), na którego głosowało 61 823 wyborców.

Czytaj też:
TVP pozywa Grzegorza Brauna. Nazwał Jacka Kurskiego „recydywistą”