To już oficjalne. Tomasz Grodzki kandydatem opozycji na marszałka Senatu

To już oficjalne. Tomasz Grodzki kandydatem opozycji na marszałka Senatu

Prof. Tomasz Grodzki
Prof. Tomasz Grodzki Źródło:Newspix.pl / MIchal Fludra
Tomasz Grodzki, lekarz chirurg i polityk, jest kandydatem opozycji na marszałka Senatu. Poinformowali o tym na wspólnej konferencji prasowej w Sejmie Grzegorz Schetyna, Władysław Kosiniak-Kamysz, Włodzimierz Czarzasty.

– Będę rekomendował zarządowi prof. Tomasza Grodzkiego na kandydata na marszałka Senatu – poinformował . – Prof. Grodzki jako pierwszy ujawnił próby korupcji politycznej w Senacie – stwierdził. Dodał także, że opozycja chce pokazać, że „polski parlament może tak funkcjonować jak Senat w kadencji 2019-2023”.

twittertwittertwitter

Lider Platformy Obywatelskiej poinformował ponadto, że na wicemarszałka Senatu będzie rekomendował senatora Koalicji Obywatelskiej Bogdana Borusewicza.

twitter

Tomasz Grodzki

Tomasz Grodzki jest polskim lekarzem, chirurgiem i politykiem. Jest absolwentem Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie. W wyborach samorządowych w 2006, 2010, 2014 z listy był wybierany na radnego szczecińskiej rady miejskiej. W 2014 roku kandydował do Parlamentu Europejskiego, ale nie uzyskał mandatu. W wyborach w 2015 roku startował do Senatu z ramienia PO i uzyskał mandat senatora. W wyborach w 2019 roku uzyskał senacką reelekcję, uzyskując 149 245 głosów.

Grodzkiemu zaproponowano tekę ministra

W połowie października 2019 roku Tomasz Grodzki poinformował, że że „był sondowany, czy nie »wynająłby się« dla obozu rządzącego na ministra zdrowia”. – Ze strony koalicjantów PiS, przez poważnego polityka byłem pytany o chęć zostania ministrem zdrowia. Przypuszczam, że w 30 sekund dostałbym tekę ministra, gdybym taką wolę wyraził. Nie mogę więcej powiedzieć, fakt taki zaistniał i nie muszę dodawać, że uważam się za człowieka przyzwoitego, więc grzecznie odmówiłem – powiedział chirurg na antenie Radia Plus. Co więcej dodał, że nie był to pierwszy raz i już wcześniej otrzymał podobną propozycję po odejściu ministra Radziwiłła. – O ile wtedy nie sądzę, by chodziło o „przeciągnięcie do obozu rządzącego”, to teraz naiwnością byłoby sądzić, że chodzi o mój urok osobisty czy program ochrony zdrowia. Raczej decydowała o tym arytmetyka senacka, bo nasza większość jest niezbyt duża – dodawał Grodzki.

Czytaj też:
RMF FM: Tomasz Grodzki kandydatem opozycji na marszałka Senatu