Kiedy poznamy kandydata PO na prezydenta? Już wszystko jasne

Kiedy poznamy kandydata PO na prezydenta? Już wszystko jasne

Sławomir Neumann, Grzegorz Schetyna i Małgorzata Kidawa-Błońska
Sławomir Neumann, Grzegorz Schetyna i Małgorzata Kidawa-Błońska Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
Konwencja Krajowa PO, która zbierze się 14 grudnia, dokona nominacji kandydata na prezydenta dokona. Kandydatów można zgłaszać do 19 listopada – poinformował rzecznik PO Jan Grabiec. Jego słowa cytuje Polska Agencja Prasowa.

Partia nie zadeklarowała jeszcze, kto będzie kandydatem Platformy na prezydenta. Przez długi czas nie wiadomo było, czy partia wystawi któregoś z krajowych polityków, czy do Polski wróci , który kończy drugą kadencję w roli szefa Rady Europejskiej. Politycy PO zapowiadali, że od jego decyzji uzależnione jest to, czy w partii odbędą się prawybory. We wtorek 5 listopada Donald Tusk ogłosił, że nie będzie ubiegał się o najwyższy urząd w państwie.

Jak PO wyłoni kandydata?

W piątek 8 listopada w programie #RZECZoPOLITYCE tłumaczył, że nie ma czasu, by prawybory przeprowadzić w dwóch turach. Zapowiedział za to, że „jest oczywiste”, że PO wskaże swojego kandydata. – Mamy kilka dni, żeby to jeszcze załatwić i dobrze wybrać. Natomiast tak samo PSL wystawiając Władysława Kosiniaka-Kamysza w tych wyborach, czy Lewica, wystawiając swojego kandydata, to będą takie swoiste prawybory dla opozycji – mówił Neumann. Dodał, że ma nadzieję, że w trakcie kampanii kandydaci opozycji nie będą walczyć między sobą, a w drugiej turze przerzucą głosy na osobę, która się do niej dostanie.

Kandydat PO 14 grudnia

Tego samego dnia rzecznik PO Jan Grabiec poinformował, w jakiej formie PO wyłoni kandydata na prezydenta. Okazuje się, że zostaną przeprowadzone prawybory, ale w nieco zmienionej formie. Osobę, która będzie reprezentować Platformę w wyścigu o najwyższy urząd w państwie, wyłoni Konwencja Krajowa PO, która zbierze się 14 grudnia. Do 19 listopada mogą być zgłaszani kandydaci.

Czytaj też:
To już oficjalne. Tomasz Grodzki kandydatem opozycji na marszałka Senatu