Jachira: Schowałam się w toalecie w Sejmie i napisałam „dyktatura”

Jachira: Schowałam się w toalecie w Sejmie i napisałam „dyktatura”

Klaudia Jachira
Klaudia JachiraŹródło:Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
Klaudia Jachira jest znana z nietypowych happeningów i ciętego języka. Tym razem posłanka KO postanowiła przeprowadzić jedną ze swoich akcji w sejmowej toalecie.

Klaudia Jachira zamieściła na swoich profilach w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym klęczy na podłodze w sejmowej toalecie dla niepełnosprawnych. Polityk Koalicji Obywatelskiej ma ze sobą szalik z napisem „Konstytucja”. Koło niej widnieje wielki banner z napisem „Dyktatura”.

Akcja przygotowywana przez posłankę nie doszła jednak do skutku. „Wszyscy wiedzieliśmy, że tak będzie. Nawet się przygotowałam. Schowałam się w toalecie i napisałam »DYKTATURA«. Ale miało być bez happeningów. Tak powiedzieli na klubie. No to było” – stwierdziła Klaudia Jachira. „Jedyny happening jaki się dzisiaj wydarzył na sali posiedzeń, to Zamach Stanu. Ot, taka drobnostka” – dodała parlamentarzystka.

facebook

Co zakłada ustawa autorstwa posłów PiS?

Nowelizacja ustawy o ustroju sądów powszechnych, Sądzie Najwyższym i innych ustaw wzbudziła duże kontrowersje. Zakłada wprowadzenie zmian dyscyplinujących sędziów. W ustawie zapisano, że podważanie statusu innych sędziów – w tym wskazanych przez nową Krajową Radę Sądownictwa – będzie najcięższym deliktem dyscyplinarnym. W tzw. ustawie kagańcowej stwierdzono, że sędziom sądów powszechnych będzie groziło przeniesienie do innego miejsca pracy albo usunięcie z zawodu. Z kolei w przypadku sędziów Sądu Najwyższego pojawia się konieczność złożenia z urzędu sędziego. Ponadto, do katalogu kar parlamentarzyści chcą dopisać również karę pieniężną w wysokości miesięcznego wynagrodzenia z dodatkami.

W czwartek 23 stycznia w Sejmie odbyło się głosowanie nad nowelizacją ustaw sądowych, którą odrzucił Senat. Za odrzuceniem uchwały Senatu zagłosowało 234 posłów, przeciw było 211, wstrzymało się 9. Sejm odrzucił uchwałę Senatu. O dalszych losach tzw. ustawy kagańcowej zadecyduje prezydent Andrzej Duda.

Czytaj też:
Sąd Najwyższy: Sędziowie wybrani przez „nową” KRS nieuprawnieni do orzekania

Źródło: WPROST.pl